01 | Hoerl, J. | 285.3 | ||
02 | Paschke, P. | 277.8 | ||
03 | Tschofenig, D. | 273.8 | ||
04 | Kraft, S. | 273.1 | ||
05 | Deschwanden, G. | 259.7 | ||
Pełne wyniki » |
Zdobywając srebrny medal Igrzysk Olimpijskich w Soczi w konkursie indywidualnym na dużej skoczni, Noriaki Kasai zapisał się na kartach historii. 41-letni zawodnik został najstarszym medalistą olimpijskim w historii skoków narciarskich. Dla wielu, sukces Japończyka to największe wydarzenie Igrzysk.
Miesiąc temu, Kasai świętował pierwsze od 10 lat zwycięstwo w zawodach pucharu świata podczas konkursu lotów w austriackim Bad Mitterndorf; teraz Japończyk ponownie zdobył medal olimpijski, 20 lat po tym, jak wraz z ekipą japońską wywalczył srebro podczas konkursu drużynowego w Lillehammer w roku 1994.
Kiedy Kasai debiutował w zawodach pucharu świata w roku 1988, wielu zawodników, z którymi obecnie rywalizuje na skoczni nie było jeszcze na świecie; w roku 1992 Kasai odniósł jeden ze swoich pierwszych i największych sukcesów – tytuł mistrza świata w lotach narciarskich.
W ciągu ostatnich kilku lat nie szło mu najlepiej. Teraz, Japończyk wydaje się być w życiowej formie. „Mam nadzieję, że mój medal zainspiruje innych. Nigdy się nie poddawaj. Stawiaj sobie cele. Rób to, co kochasz najbardziej. Jeżeli Ci się uda, wszystko może się zdarzyć, a życie warte będzie swej ceny,” powiedział Kasai w wywiadzie dla welt.de.
Kamil Stoch i Peter Prevc, którzy wczoraj wspólnie z Kasai stanęli na olimpijskim podium, nie kryją szacunku dla osiągnięć Jjapończyka. „Jest wielkim człowiekiem, wielkim zawodnikiem,” powiedział dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch. „Mam dla niego wielki szacunek. Jest dla mnie prawdziwą inspiracją,” dodał Prevc.
A Japończyk wcale nie myśli o zakończeniu kariery i przejściu na sportowe emeryturę. „Podczas następnych Igrzysk będę miał 45 lat, potem 49, ale nadal jestem gotowy i chcę skakać; mam również nadzieję, że będę w stanie utrzymać wysoki sportowy poziom, tak aby przygotować się do kolejnych Igrzysk.”