01 | Tschofenig, D. | 274.8 | ||
02 | Hoerl, J. | 269.7 | ||
03 | Kraft, S. | 268.0 | ||
04 | Forfang, J. | 264.9 | ||
05 | Deschwanden, G. | 264.4 | ||
Pełne wyniki » |
Również w czwartek, trzeci dzień oficjalnych treningów kobiet przed MŚ w Val di Fiemme, prawie wszystkie zawodniczki wzięły udział w seriach treningowych. Główne faworytki Sara Takanashi (JPN) i Sarah Hendrickson (USA) po raz kolejny pokazały umiejętności i udowodniły, że są głównymi pretendentkami do wygranej w jutrzejszym konkursie indywidualnym. Broniąca tytułu Daniela Iraschko z Austrii, która nie może wziąć udziału w Mistrzostwach z powodu kontuzji, odwiedziła dziś koleżanki podczas treningów.
Japonka Sara Takanashi oddała najdłuższy skok pierwszej serii treningowej na 101 m. Za nią uplasowała się Amerykanka Sarah Hendrickson z 99 m. Elena Runggaldier (ITA0, Anette Sagen (NOR), Yuki Ito (JPN) i Evelyn Insam (ITA) pokazały dobre skoki i również znalazły się w czołówce. Chiara Hoelzl i Jacqueline Seifriedsberger z Austrii oraz niemieckie zawodniczki, które w ogóle nie skakały dziś, nie wzięły udziału w tej serii.
Podczas gdy Sara Takanashi była zaledwie ósma z 92,5 m w drugiej serii, Sarah Hendrickson oddała najdłuższy skok dnia na 102 m. "To nie znaczy wiele, że skoczyłam kilka metrów dalej od Sary. To wciąż tylko trening - liczy się jutro", powiedziała Hendrickson. Również Jacqueline Seifriedsberger (99,5 m), Coline Mattel i Anette Sagen (obie po 96,5 m) oraz Lindsey Van (USA) z 95 m pokazały dobre występy.
Mistrzynie Świata Juniorów ze Słowenii nie skaczą jak na razie zbyt dobrze w Predazzo. Maja Vtic, Ursa Bogataj, Spela Rogelj i Katja Pozun nie zbliżyły się do czołowej dziesiątki.
Wyniki oficjalnych treningów 3 w pliku PDF