Witamy w Val di Fiemme, gdzie po raz trzeci, po latach 1991 i 2003, odbędą się Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym. Na skoczni Trampolina dal Ben (skocznia normalna HS 106 i duża skocznia HS 134) odbędzie się pięć konkursów skoków narciarskich.
Link: Program Mistrzostw Świata 2013 »
Zaczynają panie
MŚ otworzą zawody kobiet na HS 106, zaplanowane na 22 lutego. Wśród faworytek znajduje się świeżo upieczona zwyciężczyni Pucharu Świata, Sara Takanashi z Japonii, oraz Amerykanka Sarah Hendrickson. Coline Mattel (FRA), Jacqueline Seifriedsberger (AUT) i Anette Sagen z Norwegii również mają szanse na wygraną.
Mężczyźni w drugim dniu
Dzień po kobietach, 23 lutego, Mistrz Świata mężczyzn zostanie wyłoniony na skoczni normalnej. Krąg potencjalnych zwycięzców jest szerszy niż u pań. Wiąże się to również z faktem, że mężczyźni nie skaczą zbyt często na skoczniach normalnych.
Tej zimy podczas trzech konkursów na skoczni normalnej zwyciężyli trzej inni zawodnicy. Severin Freund w Lillehammer, Andreas Kofler i Gregor Schlierenzauer w Soczi. Wiele skoczków jest teraz w świetnej formie, więc sukces na HS 106 może odnieść aż dziesięć zawodników./p>
Premiera mieszanych zawodów drużynowych
Po raz pierwszy w ramach Mistrzostw Świata odbędą się mieszane zawody drużynowe. Ten konkurs zostanie rozegrany 24 lutego. Drużyna składa się z dwóch kobiet i dwóch mężczyzn. Pod koniec punkty czterech skoczków i skoczkiń są zliczane, podobnie jak w zawodach drużynowych mężczyzn. Drużyna, która zyskała najwięcej punktów, zdobywa Mistrzostwo Świata.
Nowy format przetestowano już latem w Courchevel (FRA) i podczas otwarcia sezonu w Lillehammer (NOR). Trudno ocenić, jaki będzie rezultat tych zawodów. Prócz silnych obecnie narodów spore szanse na wygraną lub medale mają również Japończycy czy Włosi.
Konkurs indywidualny mężczyzn 28 lutego, drużynowy 2 marca
Następnie na dużej skoczni odbędą się zawody indywidualne i drużynowe mężczyzn. Największym faworytem w konkursie indywidualnym jest na pewno Gregor Schlierenzauer z Austrii, który obecnie znacznie prowadzi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata - skoczek ma na koncie 1320 punktów (Anders Bardal z Norwegii jest drugi z 782 punktami). Jednak przed treningiem i kwalifikacjami trudno o realistyczne prognozy.
W zawodach drużynowych zapowiada się na walkę pomiędzy Norwegami, Słoweńcami, Austriakami i Niemcami. Ale szanse na medale mają również Polacy i Japończycy.