Po pierwszym oficjalnym treningu przed Mistrzostwami Świata Juniorów 2013 panie i panowie mieli kolejną okazję, aby oswoić się ze skocznią w Libercu. Po raz kolejny faworyci trenowali, aby być w dobrej formie podczas zawodów i zawalczyć o medale.
Podobnie jak w ostatnich dniach w Libercu panowały idealne warunki, dzięki którym treningi odbyły się bez problemów. Z odległościami 98,5 m i 104,5 m największa faworytka Sara Takanashi (JPN) pokazała, że dobrze jej się skacze na tej skoczni, i objęła prowadzenie w obu seriach treningowych. Sarah Hendrickson (USA), która zdominowała wczorajsze treningi, poleciała na 95,5 m i 98,5 m i ponownie znalazła się w czołówce. Również Evelyn Insam z Włoch, która jest obecnie w bardzo dobrej formie, jest jedną z faworytek na podium w pierwszym konkursie. Główny trener Słowenek, Primoz Peterka, może być w pełni zadowolony z dotychczasowych występów drużyny, szczególnie Katji Pozun, Spely Rogelj i Emy Klinec.
"Jestem bardzo zadowolona ze skoków w treningach. Nie mogę się doczekać jutrzejszych zawodów indywidualnych, mam nadzieję, że pogoda nam dopisze", Sarah Hendrickson powiedziała. Również jedna z największych rywalek zawodniczki, Evelyn Insam, jest pewna siebie: "Skocznia wygląda idealnie. Dobrze skakałam w treningach, a teraz nie mogę się doczekać jutrzejszego konkursu". Odnośnie sytuacji na skoczni koleżanka Insam, Coline Mattel z Francji, zgadza się z zawodniczką. "Skocznia jest dobrze przygotowana i wszystko w Libercu jest dopięte na ostatni guzik. Wczoraj i dziś skakałam przyzwoicie, ale muszę jeszcze trochę nad sobą popracować. Jak na razie jestem pewna siebie i myślę, że stać mnie na podium. Ale oczywiście Sarah i Sara oraz dziewczyny ze Słowenii skaczą bardzo dobrze. Dam z siebie wszystko i zobaczę, co z tego wyniknie", powiedziała Francuzka.
Mężczyźni skakali dziś podobnie jak we wczorajszych treningach. Również mężczyźni z drużyny Słoweńców, Jaka Hvala, Cene Prevc i Anze Semenic, pokazali świetne występy. Znany Japończyk Rerihu Shimizu, który nie radził sobie dotąd zbytnio na skoczni w Libercu, zanotował poprawę w drugim dniu treningów - zawodnik poleciał na 97 m i 101 m.
Stefan Kraft z Austrii potwierdził swój status faworyta. Skoczek lądował na 95,5 m i 101 m. Podobnie poradził sobie kolega z drużyny skoczka, Philipp Aschenwald, który również może być zadowolony ze skoków treningowych. Mats Soehagen Berggaard, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich Młodzieży w Innsbrucku i zeszłoroczny Mistrz Świata Juniorów w kategorii drużynowej w Erzurum, jest najbardziej obiecującym kandydatem wśród Norwegów. Andreas Wellinger i Karl Geiger z Niemiec nie pokazali dotąd najlepszego powodu, ale wciąż znajdują się w grupie faworytów.
Pełne wyniki oficjalnych treningów pań
Pełne wyniki oficjalnych treningów panów