01 | Tschofenig, D. | 274.8 | ||
02 | Hoerl, J. | 269.7 | ||
03 | Kraft, S. | 268.0 | ||
04 | Forfang, J. | 264.9 | ||
05 | Deschwanden, G. | 264.4 | ||
Pełne wyniki » |
Stefan Kraft zwyciężył w 63-cim Turnieju Czterech Skoczni. W finałowym konkursie w Bischofshofen 21-latek był trzeci ,zdobywając dla Austrii siódmy z rzędu tytuł.
Michael Hayboeck, który przed finałowym konkursem tracił dla Krafta 23 pkt, zdołał odrobić dziś aż 17 pkt. Austriak, który odniósł dziś pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata, powiedział po konkursie, „Szczerze, i tak nie wierzyłem w zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, Stefan był zbyt mocny. Nie mogłem sobie wymarzy ć lepszego miejsca na pierwsze w karierze zwycięstwo.”
Drugi w dzisiejszym konkursie zajął Japończyk Noriaki Kasai, w klasyfikacji generalnej turnieju był czwarty, tuż za Prevcem.
Bezkonkurencyjny Hayboeck
Michael Hayboeck oddał dziś skoki na odległość 137,5 i 136,5 metrów (288,4 pkt) i aż o 11,3 pkt wyprzedził drugiego Japończyka. 42-latek poszybował na odległość 132,5 i 137 metrów. Stefan Kraft był dziś z pewnością stremowany, jednak skoki na odległość 133,5 i 132 metrów (271,3 pkt) wystarczyły zarówno do zajęcia miejsca na podium finałowego konkursu (trzeciego w imprezie), jak i zwycięstwa w klasyfikacji generalnej turnieju. Uradowany zwycięzca powiedział po konkursie, „Strasznie się denerwowałem. Wiedziałem, że mam szanse na zwycięstwo. Mój drugi skok był naprawdę dobry, Michael musiał skoczyć jeszcze dalej. Teraz czekam już tyko na ceremonię, wprost nie mogę się doczekać.”
Czwartemu dziś Słoweńcowi Peterowi Prevcowi do podium zabrakło jedynie 0,1 pkt (133 i 134,5 metrów). Na miejscu piątym uplasował się Anders Jacobsen (130,5 i 136 metrów; 270,6 pkt). Peter Prevc powiedział po konkursie, “Ostatecznie zająłem miejsce trzecie i szczerze mówiąc bardzo się z niego cieszę. Nawet jeśli jeszcze kilka dni temu były szanse na triumf w klasyfikacji generalnej. Mam zaledwie 22 lata, mam jeszcze sporo czasu, nadal mogę wiele osiągnąć.”
Richard Freitag, zwycięzca konkursu w Innsbrucku, dziś nie zdołał ukończyć konkursu na podium, ale z łączną notą 265,1 pkt zajął miejsce szóste i o 0,5 pkt wyprzedził samego Gregora Schlierenzauera. Siódmy był Severin Freund (257,9 pkt), miejsce dziewiąte zajął Anders Fannemel (248,4 pkt).
Chwile grozy
Upadek czterokrotnego mistrza olimpijskiego Simona Ammanna wprawił wszystkie w osłupienie i spowodował, że cała skocznia zamarła w bezruchu. Szwajcar upadł po lądowaniu, prawie dokładnie tak samo jak w Oberstdorfie. Nie przeszkodziło mu to jednak zająć w dzisiejszym konkursie miejsca 10-tego (246,7 pkt).
Jedenasty był Słoweniec Nejc Dezman, na miejscu 12-tym uplasował się Michael Neumayer. Roman Koudelka, który przed rozpoczęciem turnieju typowany był do zwycięstwa w imprezie, finałowy konkurs ukończył na miejscu 13-tym; czołową piętnastkę uzupełnili Daniel Andre Tande i Kamil Stoch. Rosjanin Dimitry Vassiliev był dziś 21-szy, co pozwoliło mu na zajęcie wysokiego miejsca 15-tego w klasyfikacji łącznej turnieju. Anders Bardal był 22-gi, Jernej Damjan 28-my, a Robert Kranjec 29-ty.
Kasai tuż za podium
Stefan Kraft zwyciężył w klasyfikacji generalnej turnieju (1106,7 pkt). Miejsc drugie zajął jego reprezentacyjny kolega Michael Hayboeck (1100,7 pkt). Trzeci, ze stratą 28,5 pkt, był Peter Prevc. Noriaki Kasai uplasował się tuż za podium, tracąc do Prevca zaledwie 2,4 pkt. Miejsce piąte zajął Anders Jacobsen (1060,1 pkt). Najlepszym z Niemców był Richard Freitag, który ze startą 50 pkt do zwycięzcy uplasował się na miejscu szóstym. Freitag powiedział dziś, “Jestem zadowolony z zakończenia turnieju. Oddałem dziś przyzwoite skoki, choć ta skocznia akurat za bardzo mi nie leży. Podsumowując, połowa moich skoków oddanych w turnieju była OK, ale niestety to nie wystarcza do walki o czołowe lokaty.”
Gregor Schlierenzauer ukończył tegoroczny turniej na miejscu siódmym, ósmy był Czech Roman Koudelka. Dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch uplasował się na miejscu dziesiątym, co biorąc pod uwagę, fakt że do pucharowej rywalizacji powrócił dopiero podczas turnieju, uznać należy za wynik bardziej niż dobry. Stephan Leyhe, debiutant w Turnieju Czterech Skoczni, w Bischofshofen zajął miejsc 26-te, w klasyfikacji generalnej turnieju był 14-ty. Zawodnik w Willingen powiedział po konkursie, „Przerwy pomiędzy konkursami w turnieju są dużo krótsze niż w Pucharze Świata. Udało mi się dziś zrobić naprawdę niezły wynik.”
Trener niemieckiej kadry Werner Schuster tak skomentował dzisiejszy występ swoich podopiecznych, „To był dla nas wyjątkowo trudny turniej. Oczekiwania był wysokie, nie udało nam się im sprostać niestety. Ale walczyliśmy do końca. A to ważne. Austriacy wspierali się nawzajem, nie było na nich mocnych.”
Zadowolony Kuttin
Trener austriackiej kadry Heinz Kuttin nie krył dziś zadowolenia, “To nagroda za ciężką pracę całej drużyny. Jestem dumny, że udało nam się zbudować tak silną drużynę, drużynę w której wszyscy się wspierają i nawzajem cieszą ze swoich. Tego co osiągnęli Michael i Stefan nie dało się przewidzieć, czy zaplanować, to się po prostu wydarzyło. Obydwaj wykonali kawał dobrej roboty.” Obrońca zeszłorocznego tytułu Thomas Diethart był 16-tyth, pomimo upadków w Oberstdorfie i Bischofshofen Simon Ammann ukończył turniej na miejscu 17-tym.