Używamy plików cookie, by ulepszyć nasze usługi i zintegrować social media. Polityka prywatności

Berkutschi Premium Partners

Kofler pozostaje na prowadzeniu turnieju

Utworzono: 01.01.2010 17:29 / os

Gregor Schlierenzauer wygrał po raz drugi w karierze noworoczny konkurs w Garmisch-Partenkirchen. Austriak (277,7 pkt.) świętował dziś 27. wygraną w karierze, dystansując ubiegłorocznego zwycięzcę Wolfganga Loitzla (272,5) i Szwajcara Simona Ammanna (272,4). Tym samym jest to 175. zwycięstwo austriackiego zawodnika w Pucharze Świata. "To był wymarzony dzień, powrót po Oberstdorfie i chorobie. Dziękuję doktorowi Lotzowi. To był emocjonujący konkurs. Wiedziałem, że Simi skoczył bardzo daleko. Chciałem oddać dobry skok i to się udało. Bardzo się cieszę", mówił dzisiejszy zwycięzca.

Simon Ammann

 

20.000 kibiców oglądało dziś na stadionie emocjonujący konkurs, rozgrywany w doskonałych warunkach. W drugiej serii Ammann skcząc 143,5 m poprawił o 2,5 metra rekord skoczni i uniemożliwił zdobycie przez Austriaków potrójnego zwycięstwa, pierwszego w Turnieju Czterech Skoczni od 1975 r. Andreas Kofler, prowadzący w klasyfikacji generalnej turnieju był dziś czwarty (271,9 pkt.).

Loitzl, Schlierenzauer, Ammann

 

Kofler na prowadzeniu

Kofler zrobił więc, to co musiał: utrzymał przewagę z Oberstdorfu. Austriak stracił tylko kilka punktów do konkurencji. Wicelider po pierwszym konkursie turnieju, Janne Ahonen, był dziś szósty (259,2 pkt.). Kofler nie był jednak zadowolony ze swojego występu. "Jeden skok był dobry, drugi mniej. Dlatego nie jestem zadowolony. Zrobiłem kilka małych błędów i nie udało się wskoczyć na podium", powiedział samokrytycznie Tyrolczyk.

Matti Hautamäki, Harri Olli

 

Norwegowie lepiej

Widzowie mogli zauważyć zdecydowaną poprawę Norwegów, którzy mieli dziś trzech zawodników w pierwszej dziesiątce. Anders Jacobsen był piąty, Johan Remen Evensen uplasował się tuż przed Bjoernem-Einarem Romoerenem na miejscu siódmym. "Jestem absolutnie zadowolony z rezultatu. To był dla mnie udany konkurs. Niestety nie udało się wskoczyć na podium", powiedział Jacobsen. Thomas Morgenstern jako dziewiąty i Stefan Thurnbichler jako dziesiąty uzupełnili świetny wynik ekipy austriackiej - pięciu zawodników w pierwszej dziesiątce.

Gregor Schlierenzauer

 

Po zwycięstwie Schlierenzauera, Sven Hannawald może być pewny: w tym roku również nikt nie wyrówna jego rekordu czterech wygranych w Turnieju Czterech Skoczni. Mistrz Świata Andreas Kuettel przeżył dziś chwilę grozy, jednak udało mu się wybronić od upadku. "To bardzo denerwujące. Wszystko szło dobrze, jednak zbyt wiele chciałem podczas lotu i za bardzo zaatakowałem."

Wolfgang Loitzl

 

U Finów wszystko po staremu: Harri Olli i Ahonen należą do światowej czołówki, pozostałych zawodników dzieli przepaść. Matti Hautamaeki oglądał drugą serię konkursową w roli widza. "Jestem zły, że nie pokazałem wszystkiego w pierwszej rundzie. Mogłoby się więcej wydarzyć, ale drugi skok był bardzo dobry. Na szczęście różnice między czołowymi zawodnikami nie są duże. Nie mogę się doczekać konkursu w Bischofshofen, mam nadzieję, że zdobędę tam wiele punktów. Jestem pewny.", powiedział Ahonen.

 

Austriacy wprawiają w kompleksy pozostałe drużyny

Podobne problemy mają Rosjanie, których barw w finale bronił jedynie Dimitri Vassiliev. Dziś był 19. Austriacy wprawiają w kompleksy pozostałe drużyny. W dzisiejszym konkursie wszystkich siedmiu zawodników zajęło miejsca do 22.

 

Silnie drużynowo prezentują się Niemcy, którzy mieli czterech zawodników w serii finałowej. Jednakże najlepszym z nich był dziś Pascal Bodmer, który wylądował dopiero na 16. pozycji, Michael Neumayer był 17., Andreas Wank 20. i Martin Schmitt 25. " Jestem zadowolony. Oddałem dwa dobre skoki", powiedział Bodmer. Na dobrej drodze widzi też siebie Schmitt: "Nie osiągnąłem jeszcze maksimum, ale to musi iść krok po kroku."

 

Przeciętnie spisali się dzisiaj Polacy. Adam Małysz jest wśród najlepszych zawodników, był jedenasty, jednak wciąż brakuje mu kilku metrów do światowej czołówki. Kamil Stoch jako 23. był drugim z podopiecznych trenera Łukasza Kruczka w serii finałowej. "Skoki były bardzo dobre. Wszystko idzie ku lepszemu. Jeszcze trochę mi brakuje do światowej czołówki. Ale jeśli wszystko będzie się tak układało, będzie dobrze", powiedział Małysz.

 

Schlierenzauer zmniejsza stratę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata

W klasyfikacji generalnej turnieju prowadzi Kofler z łączną notą 537,1, przed Loitzlem (517,9) i Ahonenem (512,5). Szansę na wygraną mają wciąż Ammann (509) i Schlierenzauer (506,5).

 

W Pucharze Świata dzięki trzeciemu zwycięstwu w sezonie stratę odrabia Schlierenzauer (511), który jest drugi, za Ammannem (529). Trzeci jest Kofler (426), Adam Małysz zajmuje miejsce ósme, najlepszym z Niemców jest Bodmer - dziesiąty.  

 

Statystyki

Najdłuższy skok
143.5m
Ammann, Simon (SUI)
Najkrótszy skok
113.5m
Hula, Stefan (POL)
Średnia odległość
125.5m
Skoki powyżej punktu K
68.8%
Liczba uczestniczących krajów
14
Liczba krajów w 10
4
Najwięcej zawodników w 30
7
Austria
Dla Schlierenzauer, Gregor to pierwsze zwycięstwo od
19.12.09
Engelberg
Austria wygrała/li poprzednio
29.12.09
Kofler, Andreas (AUT) Oberstdorf