01 | Paschke, P. | 317.1 | ||
02 | Tschofenig, D. | 309.2 | ||
03 | Ortner, M. | 307.1 | ||
04 | Kraft, S. | 306.0 | ||
05 | Hoerl, J. | 300.9 | ||
Pełne wyniki » |
Jak dotąd rok 2012 był owocny dla Słoweńców. Robert Kranjec zdobył tytuł na Mistrzostwach Świata w lotach narciarskich w Vikersund, skoczkowie głównego trenera Gorana Janusa wywalczyli brązowy medal w zawodach drużynowych. W finale sezonu Kranjec świętował niesamowite zwycięstwo w lotach narciarskich w ojczystej Planicy. W tegorocznej Grand Prix Jurij Tepes pokazał bardzo dobre występy i walczył o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej aż do końca serii.
Po tak dobrych występach nie dziw, że świat sportu z zaciekawieniem śledzi losy drużyny, nie tylko w Słowenii słynącej ze skoków narciarskich. Wszyscy są ciekawi, czy drużyna będzie dalej osiągać sukcesy również w nadchodzącym Pucharze Świata. Prócz Roberta Kranjca i Jurija Tepesa dużo oczekuje się również po Peterze Prevcu, który zaliczył przerwę z powodu kontuzji ramienia, której doznał pod koniec zeszłej zimy.
Ponadto młodzi zawodnicy kadry B, tacy jak Jaka Hvala, Matjaz Pungertar czy Tomaz Naglic, pokazali ostatnio dobre występy, a Goran Janus, który pracuje z kadrą narodową od 2011 r., na pewno da im szanse, aby sprawdzić się w Pucharze Świata.
Berkutschi: Słoweńcom nigdy nie powodziło się tak, jak zeszłej zimy: czwarte miejsce w Pucharze Narodów to najlepszy wynik w historii drużyny i szczyt jej możliwości, czy może trener spodziewa się jeszcze więcej? Czy Japończycy, Norwegowie, Niemcy i Austriacy są do pokonania?
Goran Janus: Jak każdy trener, widzę pewne wyzwania i cele. Koniec końców chcę, aby moi chłopcy znaleźli się w czołówce. Ostatni sezon pokazał, że nasza drużyna jest w stanie konkurować z najlepszymi. Jednak narody takie jak Austriacy, Japończycy, Niemcy czy Norwedzy są wciąż o krok dalej. To liderzy w skokach narciarskich jeśli chodzi o skocznie i finanse, ale w Słowenii robimy staramy się ulepszyć również te aspekty. Jesteśmy bardzo zadowoleni z nowych skoczni (HS 139 i HS 104) w Planica Nordic Center, które zostały otwarte w październiku.
Berkutschi: Jak ważny jest Puchar Narodów dla Pana drużyny?
Janus: Oczywiście jest bardzo ważny. Puchar Narodów to dobry miernik poziomu drużyn, wyników wszystkich skoczków w całym sezonie zimowym. Tak więc Puchar pokazuje, jak owocna była nasza praca przez cały rok.
Berkutschi: Ma Pan świetnych skoczków w drużynie, przede wszystkim Mistrza Świata w lotach narciarskich Roberta Kranjca, Petera Prevca i Jurija Tepesa, ale jest jeszcze jakieś 10 lub może nawet więcej silnych zawodników zdolnych do walki o miejsce w czołowej dwudziestce zawodów Pucharu Świata. Skąd pochodzi niesamowita siła Pana drużyny?
Janus: Komunikacja i organizacja to podstawy mojej pracy. W ostatnich latach dokonaliśmy zmian w systemie, nie tylko w obrębie kadry A, ale również pomiędzy kadrą A oraz innymi kadrami. W wyniku tego mamy więcej miejsc, nie tylko w Pucharze Świata, ale również w COC, gdzie mamy dużo skoczków. Mamy więc dobry poziom konkurencji w obrębie poszczególnych kadr, co przekłada się na szerszy wybór skoczków.
Berkutschi: Nowe kombinezony sprzyjają skoczkom, którzy mają silne odbicie, mniej zawodnikom dobrym w lotach. Czy to oznacza większe trudności dla Roberta Kranjca i Petera Prevca, ponieważ obaj skoczkowie są silni w powietrzu, czy może zawodnicy ci utrzymają świetny poziom z zeszłego sezonu? Ponadto czy oznacza to, że Jurij Tepes, który ma silne odbicie, będzie skakał jeszcze lepiej i znajdzie się w czołówce?
Janus: Sądzę, że w przypadku wszystkich nowych zasad potrzeba trochę czasu, aby dobrze wykorzystać je w praktyce. Wszystko zależy od danej osoby: na przykład ile czasu minie, zanim zawodnik przyzwyczai się do nowego kombinezonu. Nasi zawodnicy to żaden wyjątek. Jurij Tepes jako jedyny od początku nie zauważył różnic pomiędzy starymi a nowymi kombinezonami. Teraz mamy 2 cm więcej tolerancji, co może ucieszyć poniektórych skoczków.
Berkutschi: Kto z Pana drużyny (z wyjątkiem trzech najlepszych zawodników) znajdzie się wśród najlepszych? Kto ma potencjał na stałe miejsce w czołowej dziesiątce?
Janus: Jest kilka zawodników zdolnych do konkurowania z najlepszymi, ale nie chcę mówić imion. Uważam, że sezon zimowy będzie bardzo interesujący.
Berkutschi: Kto jest Pana faworytem na zwycięzcę klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w najbliższym sezonie zimowym?
Janus: Trudno dokonywać prognoz dotyczących tego sezonu. Sądzę, że będzie dużo faworytów i mam nadzieję, że znajdą się wśród nich również nasi skoczkowie.
Berkutschi: Co jest najważniejsze dla Pana drużyny? Puchar Świata, Mistrzostwa Świata czy Turniej Czterech Skoczni.
Janus: To trudne pytanie. Wszystkie trzy wydarzenia są istotne i wszystkie mają własną wartość. Dlatego będziemy skupiać się na każdym konkursie i starać się w pełni wykorzystać nasz potencjał. Najważniejsze, aby każdy zawodnik był stale w dobrej formie przez cały sezon.
Wywiady z trenerami
Część 1 - Lukasz Kruczek »
Część 2 - Tomoharu Yokokawa »
Część 3 - Gregor Linsig »
Część 4 - David Jiroutek »
Część 5 - Martin Künzle »
Część 6 - Werner Schuster »
Część 7 - Pekka Niemelä »