Niedzielny konkurs mixed-team był ostatnim jaki w Falun rozegrano na skoczni normalnej. W poniedziałek rywalizacja skoczków przeniosła się na dużą skocznię, gdzie rozegrano dziś pierwszy z dwóch zaplanowanych oficjalnych treningów.
Obrońca tytułu Kamil Stoch zwyciężył w pierwszej s trzech rozegranych serii (128 metrów), wyprzedzając rodaka Piotra Żyłę (130 metrów) oraz Słoweńca Petera Prevca (127 metrów). Dobre skoki oddali również Szwajcar Gregor Deschwanden (128 metrów) oraz Austriak Manuel Poppinger (130 metrów).
Poppinger, który do drużyny austriackiej w Falun dołączył dopiero dzisiaj, oddal jeden z najdalszych skoków również w drugiej serii treningowej (133 metry). Na miejscu drugim uplasowali się ex-aequo dwaj Norwegowie Anders Bardal (129,5 metrów) i Anders Fannemel (129 metrów). Czwarty był Peter Prevc (127,5 metrów).
Najlepszy skok w trzeciej ostatniej serii treningowej oddał ponownie Kamil Stoch (130,5 metrów). Świetnie zaprezentował się również aktualny mistrz świata juniorów Norweg Johann Andre Forfang (126,5 metrów). Miejsca trzecie, czwarte i piąte zajęli reprezentanci Słowenii Peter Prevc (129 metrów), Jurij Tepes (125,5 metrów) i Matjaz Pungertar (123,5 metrów).
Wielu skoczków, w tym również świeżo koronowany mistrz świata ze skoczni normalnej Rune Velta, Noriaki Kasai, Taku Takeuchi, Severin Freund, Richard Freitag oraz Stefan Kraft w treningu nie wystartowało.
Nick Alexander kontuzjowany
Nick Alexander, który upadł podczas lądowania w finałowym skoku konkursu mixed-team i doznał urazu lewego kolana nie wystartuje już w Falun. Amerykanin powróci wkrótce do kraju gdzie podejmie dalsze leczenie. W konkursach na dużej skoczni USA reprezentować będzie Michael Glasder.