01 | Tschofenig, D. | 274.8 | ||
02 | Hoerl, J. | 269.7 | ||
03 | Kraft, S. | 268.0 | ||
04 | Forfang, J. | 264.9 | ||
05 | Deschwanden, G. | 264.4 | ||
Pełne wyniki » |
Andreas Wank to prawdziwa gwiazda. Po zwycięstwie na ojczystej skoczni w Hinterzarten Niemiec wygrał także na Dalekim Wschodzie. W japońskiej Hakubie Wank wygrał GP przed Simonem Ammannem ze Szwajcarii i weteranem Noriakim Kasai.
Z 259,8 punktu 24-latek wygrał z dużym marginesem. Drogę do zwycięstwa utorował sobie świetnym skokiem w pierwszej serii, lądując na 130,5 m. W finale zawodnik obronił prowadzenie i wygrał drugi raz z rzędu. Ammann stanął na podium drugi raz tego lata. Szwajcar uzyskał 251,1 punktu.
Japończyk Noriaki Kasai wywalczył podium z łączną notą 248,3 punktu. W 2009 r. Kasai wygrał na skoczni olimpijskiej w Hakubie, to było jego ostatnie podium w GP.
Również Michael Neumayer osiągnął dobre rezultaty w Japonii. Tym razem zbrakło mu trochę do podium i skoczek zajął czwarte miejsce. Najlepszy Polak, Dawid Kubacki, awansował z 13. na piąte miejsce w finale.
Czterej Japończycy w czołowej dziesiątce
Japończycy to niezwykle silna drużyna tego lata. Kasai trzeci, Taku Takeuchi był szósty, Sho Suzuki, zwycięzca kwalifikacji, był ósmy, a Yuta Watase zajął miejsce dziesiąte. To prawdziwy szok. Czterech Japończyków w czołowej dziesiątce.
Najlepszy wśród Słoweńców był Jurij Tepes na miejscu siódmym. Andreas Stjernen uzyskał dla Norwegii miejsce w czołowej dziesiątce. Vladimir Zografski z Bułgarii zajął jedenaste miejsce, udowodniając, że potrafi konkurować z najlepszymi.
Norwegians not among the best
Zawody nie były udane dla Norwegów. Tom Hilde, który tego lata skakał świetnie, był zaledwie 17. Dwóch Norwegów w czołowej trzydziestce to niezbyt zadowalający wynik.
Dzięki swojej wygranej Wank powiększył prowadzenie w klasyfikacji generalnej GP. Z 309 punktami na koncie zawodnik prowadzi ponad 100 punktami w stosunku do Ammanna (202). Reruhi Shimizu, który był dziś 21., zajmuje teraz trzecie miejsce (190 punktów).