Pościg w jaskini lwa. Pod tym hasłem odbędą się zawody Pucharu Świata w Trondheim w najbliższą środę i czwartek w Norwegii. Miejscowy bohater Anders Bardal wystartuje w żółtej koszulce lidera, jako lider klasyfikacji, a tuż za nim znajdują się Austriacy – Gregor Schlierenzauer oraz Andreas Kofler.
Czy uda się 29-letniemu zawodnikowi zwyciężyć na swojej skoczni i zapewnić sobie znaczącą przewagę? Jak na razie Bardal skacze równo w tym sezonie i już kilkakrotnie stał na podium, ma są to jego atuty. Ma 84 punkty przewagi nad Schlierenzauerem, jest to dobry wyznacznik na cztery konkursy do końca, przy jego równej formie.
Przewaga własnej skoczni i wsparcie drużyny
Jego norwescy koledzy również mają wysokie cele. Chcieliby zająć miejsca pomiędzy Bardalem a jego dwoma rywalami z Austrii, aby mu pomóc w walce.
Wspaniały sezon Andersa Bardala »
Kofler w ostatnich konkursach Pucharu Świata nie uzyskiwał czołowych rezultatów. 16, 45, 19, 26 – to są jego miejsce w ostatnich czterech konkursach. Jeśli Tyrolczyk wyraźnie się nie poprawi, nie ma szans na zakończenie sezonu w żółtej koszulce.
Kofler osłabiony
Nieco lepiej wygląda sytuacja u Schlierenzauera, który ostatnio skacze coraz lepiej. Ostatnie zawody odbędą się w Planicy. W lotach narciarskich zawsze trzeba zaliczać Schlierenzauera do grona faworytów, jego najlepsze miejsce podczas lotów w tym sezonie to 7. pozycja. Niezwykłe.
Schlierenzauer w Galeri Sławy »
Oczywiście Austriacy nie poddają się. Zazwyczaj to oni są na prowadzeniu i inni ich gonią – teraz zobaczymy na skoczni Gransen jak wypadną w roli goniącego. W Lahti żółty trykot pozostał na ramionach Bardala, co powinno mu dodać siły w walce pod koniec sezonu. Norweg przez długi czas znajdował się w cieniu swoich kolegów z drużyny, jednak już w tym sezonie wygrywał na skoczni dużej jak i mamuciej. Jest to przewaga mieszkańca Trondheim.
Skocznia Granasen w Trondheim »
W środę odbędą się kwalifikacje (18:00), a w czwartek prawdziwa walka o ważne 100 punktów, już od godziny 17:00.