Nie powinniśmy długo czekać, aż Gregor Schlierenzauer ponownie zacznie stawać na podium Pucharu Świata. Austriak oddał fantastyczny skok na odległość 143,5 m w kwalifikacjach do trzeciego konkursu FIS-Team-Tour i z notą 149 pkt. pewnie wygrał dzisiejszą rywalizację na Vogtland-Arena.
Drugie miejsce, ale już 12 punktami straty, zajął Norweg Johan Remen Evensen (139 m/137 pkt.), który wyprzedził coraz mocniejszego Japończyka Daiki Ito na miejscu trzecim. Ito z dłuższego najazdu uzyskał 140,5 m (136,2 pkt.).
Freitag i Bodmer przekonują w walce o miejsce na MŚ
Z uwagi na zbliżające się MŚ w Oslo sytuacja w drużynie niemieckiej nie jest jeszcze do końca jasna. Czwarty w kwalifikacjach Richard Freitag i Pascal Bodmer (6.) postawili wysoko poprzeczkę w walce o miejsce na Mistrzostwa Świata. Michael Neumayer (29.) i Martin Schmitt (16.) muszą się jeszcze poprawić, Michael Uhrmann oraz Severin Freund mogą być pewni swojego miejsca w drużynie.
Pech nie opuszcza Finów. Anssi Koivuranta, który upadł w kwalifikacjach w Willingen, nie mógł dzisiaj wystąpić z powodu bólu kolana. Były kombinator norweski skakał w treningu, jednak zaraz po nim udał się do hotelu. Tym samym zabraknie go w jutrzejszym konkursie.
Powody do radości dał za to inny z Finów. Janne Happonen, który odnotował udany powrót w Willingen po długiej przerwie z powodu kontuzji, tym razem był piąty.
Ammann z rekordem skoczni
Schlierenzauer w swojej próbie uzyskał 143,5 m - metr więcej niż rekord skoczni - jednak i Simon Ammann, który ma zagwarantowany udział w zawodach, pokazał do czego jest zdolny. Szwajcar, mimo skróconego najazdu, skoczył aż 145 metrów. Ammann jest gotowy do konkursu!
Z zawodników mających zapewniony udział w konkursie dobre skoki oddali Tom Hilde (140 m), Severin Freund (139), Adam Małysz (137,5) i Matti Hautamaeki (137). Thomas Morgenstern, Martin Koch i Andreas Kofler opuścili kwalifikacje. Konkurs rozpocznie się w środę o godzinie 18.