Silje Opseth okazała się najlepsza w poniedziałkowym konkursie kobiet rozgrywanym w trudnych warunkach w Lillehammer. Drugie miejsce zajęła Selina Freitag, a trzecie Ema Klinec, która umocniła się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej RAW AIR.
– Poczułam ogromną ulgę, bo ciężko na to pracowałam, a w ostatnich tygodniach mi nie szło. Dziś w końcu jednak się udało. Naprawdę lubię tę skocznię – cieszyla się 23-latka po piątej wygranej w karierze. W grudniu też zwyciężyła w Lillehammer.
Wydarzeniem dnia była jednak koronacja Evy Pinkelnig. Austriaczka zajęła co prawda 11. miejsce, ale to wystarczyło, by zapewniła sobie triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i pierwszą w życiu Kryształową Kulę. Przed dwoma ostatnimi konkursami zaliczanymi do "generalki" ma 215 punktów przewagi nad Kathariną Althaus.
– Właśnie tutaj, w Lillehammer, gdzie wszystko się zaczeło, gdzie po raz pierwszy wystartowałam w Pucharze Świata, parę lat później świętować zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata po tym wszystkim, czego doświadczyłam... to niewiarygodne – cieszyła się Austriaczka, która nie kryła wzruszenia największym sukcesem w karierze. ,
Eva Pinkelnig
Liderką RAW AIR pozostaje Ema Klinec. Słowenka powiększyła przewagę nad drugą Anną Odine Stroem do 33,6 punktu. Norweżka zajęła w poniedziałek dopiero 12. miejsce.
We wtorek kwalifikacje do kolejnego konkursu kobiet, który zaplanowano na środę. W niedzielę wielki finał – pierwsze w historii loty kobiet w Vikersund.
Wyniki konkursu kobiet
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata
Klasyfikacja generalna RAW AIR