O zwyciestwie Kathariny Althaus przesądził rewelacyjny drugi skok. Na półmetku nieznacznie przegrywała z Pinkelnig, ale w finale uzyskała aż 98,5 metra i wygrała ze sporą przewagą 12,4 punktu.
– Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa. Szczególnie drugi skok wyszedł mi bardzo dobrze. Forma jest, postaram się jeszcze oddać dwie takie próby jutro i wtedy będę gotowa na mistrzostwa świata – oceniała swój występ Althaus.
Eva Pinkelnig przegrała w piątek z Niemką, ale nadal ma ponad 200-punktową przewagę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Oczywiście, nie mogła sobie odpuścić rywalizacji w Rasnovie, ale patrząc na jej formę jest blisko największego sukcesu w karierze.
Świetny powrót do rywalizacji zaliczyła Eirin Maria Kvandal . Norweżka po raz trzeci stanęła na podium, a po raz pierwszy dokonała tego po ciężkiej kontuzji kolana. Wcześniej, w 2021 roku, wygrała w Ljubnie i była trzecia w Hinzenbach.
Skład czołowej "szóstki" uzupełniły Anna Odine Stroem, Ema Klinec i Yuki Ito.
Pierwsze punkty Pucharu Świata w karierze wywalczyły Niemka Michelle Goebel (23.), Chinka Liangyao Wang (27.) oraz Amerykanka Josie Johnson (30.).
W dniu 22. urodzin blisko zapunktowania była inna z Amerykanek, Samantha Macuga, ale zajęła 31. miejsce.
Wyniki piątkowego konkursu w Rasnovie
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata kobiet