01 | Hoerl, J. | 285.3 | ||
02 | Paschke, P. | 277.8 | ||
03 | Tschofenig, D. | 273.8 | ||
04 | Kraft, S. | 273.1 | ||
05 | Deschwanden, G. | 259.7 | ||
Pełne wyniki » |
Po zeszłotygodniowym zwycięstwie w inauguracyjnym konkursie indywidualnym w Wiśle, Niemiec Markus Eisenbichler zwyciężył w sobotnim konkursie Pucharu Świata w fińskim Kuusamo. 29-latek odniósł trzecie pucharowe zwycięstwo w karierze pokonując dwóch reprezentantów Polski Piotra Żyłę i Dawida Kubackiego.
„Może się wydawać, że wygrywam z łatwością, jednak to naprawdę bardzo ciężka praca. Ciężka, codzienna praca. Warunki był dzisiaj naprawdę niezłe, w przeciwieństwie do wczoraj. Dzisiaj towarzyszył nam lekki wiatr z przodu, fajnie się skakało. Świetnie współpracuje mi się ze sztabem szkoleniowym. Wiem jednak, że przede mną jeszcze sporo pracy, zwłaszcza jeśli chodzi o lądowanie. Stać mnie na więcej,” powiedział triumfator, który umocnił się na prowadzeniu klasyfikacji generalnej z kompletem punktów (200 pkt).
Markus Eisenbichler dołączył dzisiaj do Severina Freunda, który jako jedyny Niemiec wygrywał na skoczni w Ruce w roku 2012 i 2016.
„Markus nie dał nam dzisiaj żadnych szans. Po pierwszej serii nie spodziewałem się miejsca na podium. Nie mam na niedzielę żadnego konkretnego planu. Chcę po prostu dobrze się bawić i odczuwać radość ze skakania. Oczywiście zależy mi również na oddawaniu najlepszych skoków na jakie mnie stać. Mam nadzieję, że wynik będzie przynajmniej tak dobry jak dzisiaj, może nawet lepszy, choć staram się za bardzo na nim nie skupiać,” powiedział po konkursie Żyła.
Dla Dawida Kubackiego, który zwyciężył w piątkowych kwalifikacjach, trzecie miejsce wywalczone dzisiaj to zdecydowanie najlepszy wynik wywalczony w Kuusamo. „Jestem bardzo zadowolony z osiągniętego dzisiaj wyniku oraz faktu, że pucharowe podium dzieliłem z kolegą z drużyny. Trochę szkoda, że nie udało mi się utrzymać miejsca zajmowanego po pierwszej serii konkursowej, ale tak to już w sporcie bywa. Dałem z siebie wszystko, moje skoki może nie były idealne, ale całkiem dobre. Do hotelu wracam z ogromnym uśmiechem na twarzy,” powiedział Kubacki.
Poza podium uplasował się najlepszy z Norwegów Halvor Egner Granerud. Szósty był jego reprezentacyjny kolega Robert Johansson. Powodów do zadowolenia nie mieli dzisiaj za to dwaj inni podopieczni Alexa Stoeckla. Daniel Andre Tande przewrócił się po lądowaniu w pierwszej serii konkursowej i nie był w stanie sam opuścić wybiegu. Na szczęście poza siniakami Norweg nie doznał żadnych poważnych obrażeń. Joahann Andre Forfang został zdyskwalifikowany za przedwczesny start.
Na miejscu piątym uplasował się najlepszy z Japończyków Yukiya Sato. Miejsca ósme i dziewiąte zajęli kolejni dwaj reprezentanci Niemiec Pius Paschke i Karl Geiger.
Siódmy był najlepszy ze Słoweńców Bor Pavlovcic. Dziewiąty, ex-aequo z Geigerem trzeci z Polaków Klemens Murańka. Tuż za czołową dziesiątką sklasyfikowani zostali Andrzej Stękała i Kamil Stoch. Pucharowe punkty zdobył dzisiaj również szósty z Polaków Paweł Wąsek (22-gi).
Drugi z konkursów w Kuusamo rozegrany zostanie w niedzielę o godzinie 15:30 CET (kwalifikacje 14:00 CET).