01 | Tschofenig, D. | 274.8 | ||
02 | Hoerl, J. | 269.7 | ||
03 | Kraft, S. | 268.0 | ||
04 | Forfang, J. | 264.9 | ||
05 | Deschwanden, G. | 264.4 | ||
Pełne wyniki » |
Kamil Stoch zwyciężył w niedzielnym konkursie indywidualnym w Zakopanem. Skokami na odległość 137,5 i 140 metrów (295,7 pkt) trzykrotny mistrz olimpijski pokonał Austriaka Stefana Krafta (136 i 138 metrów; 290,6 pkt) oraz reprezentacyjnego kolegę Dawida Kubackiego (140 i 133 metrów; 287,8 pkt).
Po słabszym występie w sobotnim konkursie drużynowym dzisiejsze podwójne podium było dla licznie zgromadzonych pod Wielką Krokwią kibiców rekompensatą za wczorajsze rozczarowanie.
„Szczerze, nie wiem co powiedzieć, w ogóle się tego nie spodziewałem. Gorąca atmosfera na skoczni dodała mi skrzydeł. To był dla mnie najbardziej emocjonujący i jednocześnie wzruszający konkurs w karierze,” powiedział po konkursie lekko oszołomiony Stoch.
„To był zdecydowanie jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu. Podium w Zakopanem, z dwoma Polakami to wprost coś niewiarygodnego. To istne szaleństwo,” powiedział po konkursie Kraft, który problemy z kręgosłupem wydaje się mieć już za sobą.
Prowadzący na półmetku konkursu Dawid Kubacki, po nieco słabszym skoku w finale sklasyfikowany został ostatecznie na miejscu trzecim. „To że skaczę teraz aż tak dobrze jest zasługą wielu ludzi, ale szczególnie Michal pomógł mi w codziennym ulepszaniu moich skoków,” powiedział po konkursie Kubacki.
Najlepszym z Niemców był dzisiaj czwarty Stephan Leyhe, który na półmetku konkursu zajmował nawet miejsce drugie. Do podium zabrakło mu dzisiaj jedynie 1,3 pkt. Miejsce piąte zajął jego reprezentacyjny kolega Karl Geiger.
Szósty był najlepszy z Norwegów Marius Lindvik. Miejsce siódme wywalczył Japończyk Ryoyu Kobayashi.
W czołowej dziesiątce uplasował się dzisiaj również ósmy Piotr Żyła. Dziewiąty był Austriak Philipp Aschenwald, dziesiąty najlepszy ze Słoweńców Peter Prevc.
Karl Geiger prowadzi nadal w klasyfikacji generalnej tegorocznego Pucharu Świata (931 pkt) wyprzedzając Stefana Krafta (883 pkt) oraz Ryoyu Kobayashi (831 pkt).
Kolejne zawody Pucharu Świata rozegrane zostaną za tydzień w japońskim Sapporo.