Podczas spotkania ze sponsorami, które w czwartek odbyło się w Monachium, Severin Freund odpowiadał na pytania odnośnie swojej obecnej dyspozycji i ewentualnego terminu powrotu do rywalizacji międzynarodowej.
„Miałem w swoim życiu sporo kontuzji, czasami bywa tak, że te nowe aktywują również te starsze. Jednak podczas treningów na skoczni zdałem sobie sprawę, że mam jeszcze wiele do zaoferowania,” powiedział mistrz świata z 2015 roku, który w powodu kontuzji kolana zakończył miniony sezon już w styczniu.
31-letni Bawarczyk, który po raz ostatni pojawił się na skoczni podczas noworocznego konkursu w Garmisch-Partenkirchen, planuje powrócić do międzynarodowej rywalizacji jeszcze przed tegorocznym Turniejem Czterech Skoczni. „Byłoby super, gdyby udało mi się wystartować w Pucharze Świata jeszcze przed końcem roku. Zrobię wszystko, aby tak właśnie się stało.”
„Z pewnością nie wystartuję w każdym z konkursów. Co weekendowy start nie wchodzi póki co w grę. Fizycznie nie jestem jeszcze na to gotowy,” powiedział Freund. „Będę bardzo zadowolony jeśli uda mi się zakwalifikować do składu na Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich końcem sezonu w Planicy. Jeżeli mi się uda, oznaczać to będzie, że osiągnąłem nawet więcej niż zakładałem.”
Severin Freund doznał zerwania więzadła krzyżowego początkiem 2017 roku. Po półrocznej przerwie powrócił do skakania, jednak ponownie nabawił się dokładnie takiej samej kontuzji. Początkiem roku, zwycięzca Pucharu Świata z sezonu 2014/15 przeszedł kolejną operację, tym razem łękotki.