Japonka Sara Takanashi odniosła dzisiaj w Courchevel (FRA) drugie zwycięstwo w zawodach letniego Grand Prix tego lata. Skokami na odległość 125,5 i 124 metry (254,8 pkt), Takanashi pokonała Austriaczkę Chiarę Hoelzl (247,1 pkt) oraz reprezentantkę Niemiec Juliane Seyfarth (237,3 pkt).
Dla Japonki było to 25-te zwycięstwo w zawodach Grand Prix w karierze. „Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego zwycięstwa. Nie ukrywam, że nie było łatwo, zwłaszcza jeśli chodzi o prędkości na progu. Chciałabym bardzo podziękować publiczności w Courchevel tak licznie zgromadzonej dzisiaj na skoczni,” powiedziała po konkursie triumfatorka.
Takanashi umocniła się na pozycji liderki tegorocznego cyklu z kompletem 200 pkt. Za tydzień w czeskim Frensztacie, gdzie rozegrany zostanie ostatni konkurs tego lata, 22-latka ma szansę na zapewnienie sobie ósmego w karierze zwycięstwa w klasyfikacji generalnej cyklu.
Na miejscu drugim uplasowała się, podobnie jak trzy lata temu również w Courchevel, reprezentantka Austrii Chiara Hoelzl. „To bardzo ważny dla mnie wynik. Wiem już co chcę osiągnąć zimą. Wiem już, że stać mnie na rywalizację z najlepszymi. Dzisiejszy wynik pokazuje, że praca, którą wykonałam tego lata przynosi efekty.”
Dla Juliane Seyfarth był to również najlepszy wynik w zawodach Grand Prix w dotychczasowej karierze. Zimą Niemka odniosła cztery pucharowe zwycięstwa, jednak latem nigdy nie stanęła na podium (jej najlepszym dotychczasowym wynikiem było czwarte miejsce wywalczone w roku 2018 w czeskim Frensztacie). „Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego wyniku. Mój pierwszy skok był bardzo dobry, niestety w finale nie poszło mi już aż tak dobrze,” powiedziała po konkursie Niemka.
Miejsce czwarte zajęła Słowenka Ursa Bogataj. Szósta była jej reprezentacyjna koleżanka Nika Kriznar. Na miejscu piątym sklasyfikowana została mistrzyni olimpijska Norweżka Maren Lundby.
Miejsce siódme zajęła druga z Japonek Nozomi Maruyama. Ósma była druga z Austriaczek Jacqueline Seifriedsberger. Czołową dziesiątkę uzupełniła najlepsza z Francuzek Josephine Pagnier oraz Niemka Agnes Reisch.
Ostatni z konkursów letniego Grand Prix pań tego lata rozegrany zostanie za tydzień w czeskim Frensztacie.