Używamy plików cookie, by ulepszyć nasze usługi i zintegrować social media. Polityka prywatności

Berkutschi Premium Partners

Polacy we wspaniałej formie

Utworzono: 07.08.2010 21:54 / os
1
Polska
1001.7
2
Norwegia
966.2
3
Niemcy
957.7

Ależ to sukces Polaków! Po zwycięstwie Dawida Kubackiego w kwalifikacjach do niedzielnego konkursu indywidualnego, Polacy wygrali zawody otwierające Letnią Grand Prix w Hinterzarten. W konkursie drużynowym na Adlerschanze w Szwarcwaldzie Maciej Kot, Kubacki, Krzysztof Miętus i wielki Adam Małysz odnotowali świetny występ. Z notą 1.001,7 pkt. pewnie pokonali Norwegów (Bjoern-Einar Romoeren, Johan Remen Evensen, Anders Jacobsen, Tom Hilde, 966,2 pkt.) i Niemców (957,7).

Michael Neumayer

 

Zdjęcia z piątkowych kwalifikacji »

Kubacki, Mietus, Kot, Malysz

 

Simon Ammann

 

Małysz oczywiście cieszył się ze zwycięstwa i osiągnięć swoich kolegów, których Łukasz Kruczek już tak wcześnie doprowadził do znakomitej formy: "Dobrze się tutaj spisałem. Próbowałem już nowych wiązań w Planicy. Na początku miałem problemy, ale z każdym treningiem szło mi coraz lepiej. Skaczę na nartach krótszych o siedem centymetrów niż przedtem. Młodzi zawodnicy są już mocni. Mieli nieco innym program przygotowań. To się opłacało", cieszył się wicemistrz olimpijski.

Hilde, Evensen, Romoeren, Jacobsen

 

To jest Dawid Kubacki »

 

 

Dla Niemców, bez Martina Schmitta, konkurs był udany. Michael Neumayer, Andreas Wank, Severin Freund i Michael Uhrmann wskoczyli na podium, ostatecznie z przewagą 0,4 pkt. nad Japonią. "Oddałem od 50 do 100 skoków mniej niż moi koledzy z drużyny", powiedział Neumayer, który tak jak w poprzednich sezonach latem skupił się bardziej na studiach. Z tego powodu Neumayera zabraknie także w Wiśle. Miejsce piąte przypadło drużynie fińskiej, w której ponownie na starcie, po operacji kolana, pojawił się  Janne Ahonen.

 

 

Dla austriackiej drużyny B, w składzie z Andreasem Strolzem, Davidem Zaunerem, Davidem Unterbergerem i Thomasem Morgensternem, to nie był udany konkurs, również z powodu słabego skoku Morgensterna w pierwszej serii. Morgenstern miał problemy w locie i musiał korygować sylwetkę. W drugim skoku uzyskał już 103 m i udowodnił swój potencjał. Ostatecznie Austriacy wylądowali na szóstym miejscu. Na pozycji siódmej uplasowali się Czesi, którzy wyprzedzili Rosjan.

 

 

Konkurs był wyrównany - tak jak zazwyczaj na normalnych obiektach - różnice punktowe nie były zbyt duże. Rozczarowaniem zakończył się pierwszy konkurs GP dla Słoweńców, którzy odnosili już tego lata sukcesy w Pucharze Kontynentalnym. Drużyny zabrakło w serii finałowej.

 

Ammann eksperymentuje z nartami

 

Tak jak się spodziewano, słabo wypadli również Szwajcarzy, dobrego skoku nie oddał również Simon Ammann. Ammann opuścił piątkowe kwalifikacje, "aby móc spokojnie wykonać jeszcze kilka ćwiczeń kondycyjnych", jak powiedział w 'Blick'. Jednak w sobotę nie pomógł drużynie w walce o serię finałową. "W poprzednim roku Simon skakał na nartach o maksymalnej długości 2,53 m", wyjaśnił trener Martin Künzle. "W tym sezonie przy wzroście 1,73 m może skakać na nartach o maksymalnej długości 2,51 m."

 

Obecnie Ammann próbuje nart o różnej długości. Według 'Blick' mistrz olimpijski miał w sobotę stare wiązania. Szwajcarska firma Medartis podobno pracuje nad drugą generacją nowych wiązań.

 

Galerie

Hinterzarten Soccer
06.08.2010 16:02
Hinterzarten Day 1
06.08.2010 23:33
Hinterzarten Day 2
08.08.2010 01:16
Hinterzarten Day 3
08.08.2010 22:28