Sara Takanashi odniosła dzisiaj w słoweńskim Ljubnie pierwsze pucharowe zwycięstwo tej zimy. W trudnych warunkach Takanashi pokonała Norweżkę Maren Lundby oraz reprezentantkę Niemiec Juliane Seyfarth.
To zdecydowanie nie był łatwy dzień w Ljubnie. Najpierw z powodu zbyt silnego wiatru po skokach zaledwie 17-tu zawodniczek jury zawodów zmuszone było odwołać zaplanowane na 12:45 kwalifikacje. Na starcie pierwszej serii konkursowej stanęły więc wszystkie 59 zawodniczek zgłoszonych do konkursu. Trudne warunki atmosferycznych, w których przeprowadzono konkurs powodowały liczne opóźnienie i przerwy, oraz zmiany belki startowej.
Sara Takanashi zdołała jednak zachować koncentrację i odniosła 56-te zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata w karierze. Skokami na odległość 89,5 i 82,5 metra 22-latka pokonała niepokonaną od sześciu konkursów Lundby (82,5 i 85 metrów) oraz Juliane Seyfarth (85 i 86 metrów). „Jestem taka szczęśliwa, że w końcu udało mi się wygrać konkurs Pucharu Świata tej zimy. To był trudny i długi dzień, na szczęście udało mi się utrzymać koncentrację. Chciałabym podziękować kibicom i całej drużynie za wsparcie. Nie mogę już doczekać się kolejnego konkursu w Oberstdorfie na dużej skoczni,” powiedział po konkursie Japonka.
"Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego wyniku. Udało mi się oddać dwa równe skoki, a to najważniejsze. Sara była dziś nie do pokonania. To był trudny, długi dzień, ale jury wykonało kawał dobrej roboty, cieszę się bardzo, że udało nam się przeprowadzić obydwie serie konkursowe,” powiedziała po konkursie Lundby.
Podobnie jak Takanashi i Lundby, Juliane Seyfarth również nie kryła zadowolenia z wyniku, „Cieszę się z kolejnego miejsca na podium. Uważam, że oddałam dzisiaj dwa naprawdę dobre skoki. Warunki były dzisiaj bardzo trudne, ale jury świetnie się spisało. Poza tym skocznia była przygotowana bardzo dobrze. Cieszę się, że już w przyszłym tygodniu wracamy na dużą skocznię i to w Oberstdorfie.”
Czwarta była dzisiaj najlepsza ze Słowenek Nika Kriznar. Miejsca piąte, szóste i ósme zajęły trzy reprezentantki Rosji Lidiia Iakovleva, Sofia Tikhonova i Alexanfdra Kustova, która na półmetku konkursu zajmowała miejsce trzecie.
Na miejscu siódmym uplasowała się Włoszka Lara Malsiner. Czołową dziesiątkę uzupełniła druga ze Słowenek Ursa Bogataj oraz Niemka Katharina Althaus.
Norweżka Maren Lundby prowadzi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (1168 pkt). Druga jest nadal Katharina Althaus (943 pkt). Miejsce trzecie zajmuje Sara Takanashi (806 pkt).
Kolejne zawody Pucharu Świata rozegrane zostaną na dużej skoczni w niemieckim Oberstdorfie.