Niemiec Martin Hamann, który w sobotnim konkursie uplasował się tuż za podium, zwyciężył w niedzielnym konkursie Pucharu Kontynentalnego w słoweńskiej Planicy.
21-latek, który już tydzień temu dobrze skakał w Sapporo, gdzie dwukrotnie był trzeci, oddał dzisiaj skoki na odległość 138,5 i 126,5 metra (270,2 pkt) odnosząc pierwsze pucharowe zwycięstwo w karierze.
Zwycięzca sobotniego konkursu Bor Pavlovcic oddał w pierwszej serii konkursowej skok na odległość 145 metrów o 3 metry przekraczając oficjalny rekord skoczni. W finale Słoweniec uzyskał 134,5 metra i z łączną notą 269,8 pkt uplasował się na miejscu drugim.
Na najniższym stopniu podium uplasował się Norweg Andreas Granerud Buskum, który w sobotnim konkursie był drugi (135 i 128,5 metra).
Czwarty był dzisiaj najlepszy z Austriaków Stefan Huber.
Miejsce piąte zajął reprezentant gospodarzy Andraz Pograjc, który po skoku na odległość 136 metrów w finale awansował z miejsca 11-tego zajmowanego na półmetku konkursu. Siódmy był Jurij Tepes, miejsce dziesiąte zajął Rok Justin.
Aleksander Zniszczoł, który po skoku na odległość 133 metrów prowadził na półmetku konkursu, ostatecznie sklasyfikowany został na miejscu szóstym (120,5 metra w finale).
Ósmy był reprezentant Niemiec Pius Paschke, miejsce dziewiąte zajął Kanadyjczyk Mackenzie Boyd-Clowes.
Clemens Aigner utrzymał się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego (513 pkt). Na miejsce drugie awansował triumfator dzisiejszego konkursu Martin Hamann (463 pkt). Trzeci jest Robin Pedersen (437 pkt).
Kolejne zawody Pucharu Kontynentalnego rozegrane zostaną za dwa tygodnie w amerykańskim Iron Mountain.