Trzy tygodnie po inauguracyjnych konkursach Pucharu Świata w Wiśle, w norweskim Lillehammer rozegrano pierwsze tej zimy zawody Pucharu Kontynentalnego.
W pierwszym z dwóch konkursów zaplanowanych na weekend zwyciężył reprezentant gospodarzy Marius Lindvik. Skokami na odległość 129,5 i 131 metrów (256,9 pkt) 20-latek zapewnił sobie piąte pucharowe zwycięstwo w karierze i to przed własną publicznością. „To wspaniałe rozpoczęcie sezonu. Dobrze ostatnio skakałem, mam nadzieję, że uda mi się utrzymać wysoką formę. Skocznia w Lillehammer jest dość specyficzna, bardzo ja lubię. Moim celem numer jeden tej zimy jest awans do drużyny Pucharu Świata,” powiedział po konkursie zwycięzca.
Miejsce drugie zajął czwarty na półmetku konkursu Niemiec Felix Hoffmann (125,5 i 130 metrów; 247,1 pkt).
Najdalszy skok dnia oddał w serii finałowej reprezentant gospodarzy Robin Pedersen (136 metrów). 22-letni Norweg, który na półmetku zawodów zajmował miejsce siódme (123 metry) awansował ostatecznie na miejsce trzecie (245,7 pkt) po raz pierwszy w karierze plasując się na pucharowym podium.
Miejsce czwarte zajął Niemiec Constantin Schmid. Siódmy był Justin Lisso, na miejscu ósmym uplasował się Moritz Baer.
Najlepszym z Austriaków był piąty Thomas Hofer. Na miejsce szóste z 13-tego awansował najlepszy z Polaków Aleksander Zniszszoł.
Czołową dziesiątkę uzupełnił Norweg Sondre Ringen, który po pierwszej serii konkursowej zajmował odległe miejsce 21-sze. W finale poszybował jednak na odległość 131 metrów i ostatecznie sklasyfikowany został na miejscu dziewiątym. Dziesiąty był najlepszy ze Słoweńców Rok Justin.
Drugi z konkursów w Lillehammer rozegrany zostanie w niedzielę o godzinie 11:00 CET.