Ponad miesiąc po inauguracyjnym konkursie w Kranj (SLO) skoczkowie powrócili do rywalizacji w ramach Pucharu Kontynentalnego. Pierwszy z trzech zaplanowanych na weekend konkursów w ramach Pucharu Beskidów rozegrany został dzisiaj w Szczyrku.
W konkursie rozegranym na skoczni Skalite HS-106 zwyciężył reprezentant Austrii Philipp Aschenwald. 22-latek oddał skoki na odległość 108,5 i 106 metrów (265,1 pkt) odnosząc trzecie zwycięstwo w zawodach Pucharu Kontynentalnego w karierze. „Trochę dzisiaj wiało, ale warunki i tak nie były najgorsze, więc skakaliśmy naprawdę daleko. Jestem bardzo zadowolony z moich skoków w konkursie. To zwycięstwo to wspaniały początek Pucharu Beskidów.”
Na miejscu drugim uplasował się niespodziewanie Ilmir Hazetdinov. Skokami na odległość 106 i 105 metrów (258,6 pkt) Rosjanin osiągnął najlepszy wynik w dotychczasowej karierze. „Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku. Moje skoki były dzisiaj naprawdę bardzo dobre.”
Na najniższym stopniu podium stanął dzisiaj czeski weteran Lukas Hlava (105,5 i 104 metry; 250,8 pkt). „Jestem zadowolony z wyniku, mam nadzieję, że i jutro w niedzielę we Frensztacie uda mi się osiągnąć nawet lepszy wynik.”
Najlepszym w reprezentantów gospodarzy był czwarty Przemysław Kantyka. Miejsce piąte zajął Estończyk Martti Nomme, osiągając najlepszy wynik w dotychczasowej karierze. Szósty był Słoweniec Rok Justin.
Na miejscu siódmym uplasowali się ex-aequo Austriak Markus Schiffner oraz Tomasz Pilch. Dziewiąty był Aleksander Zniszczoł. Czołową dziesiątkę uzupełnił Szwajcar Andreas Schuler.
Do serii finałowej awansowało jeszcze dwóch reprezentantów Polski. 20-ty był Paweł Wąsek, a 27-my Andrzej Stękała.
Szwajcar Kilian Peier prowadzi nadal w klasyfikacji generalnej cyklu (200 pkt). Drugi jest Rosjanin Evgeniy Klimov (160 pkt). Miejsce trzecie po dzisiejszym zwycięstwie zajmuje Philipp Aschenwald (138 pkt).
Drugi z konkursów Pucharu Beskidów rozegrany zostanie w sobotę w Wiśle.