01 | Tschofenig, D. | 274.8 | ||
02 | Hoerl, J. | 269.7 | ||
03 | Kraft, S. | 268.0 | ||
04 | Forfang, J. | 264.9 | ||
05 | Deschwanden, G. | 264.4 | ||
Pełne wyniki » |
Norwegowie w składzie Daniel Andre Tande, Andreas Stjernen, Robert Johansson i Johann Andre Forfang zwyciężyli w ostatnim konkursie drużynowym tej zimy (1620,2 pkt) pokonując reprezentantów Niemiec Markusa Eisenbichlera, Stephana Leyhe, Andreasa Wellingera oraz Richarda Freitaga (1482,9 pkt) oraz Słoweńców Domena Prevca, Roberta Kranjca, Anze Semenica i Petera Prevca (1474,5 pkt).
Dla Norwegów było to 25-te pucharowe drużynowe zwycięstwo w historii, piąte z rzędu w lotach narciarskich. W dziesięciu ostatnich drużynowych konkursach Pucharu Świata Norwegowie zawsze stawali na podium, ośmiokrotnie zajmując miejsce pierwsze, dwukrotnie kończąc konkurs na miejscu trzecim. „To był dla nas bardzo dobry dzień, oddaliśmy naprawdę dobre skoki. Kochamy Planicę. Cieszę się jednak, że jutro kończymy sezon, był długi i wymagający. Rywalizacja była tej zimy wyjątkowo zacięta. Jutro po prostu postaram się cieszyć finałem,” powiedział po konkursie Andreas Stjernen, który prowadzi w klasyfikacji generalnej PŚ w lotach narciarskich.
Na miejscu drugim uplasowali się dzisiaj reprezentanci Niemiec, którzy o podium walczyli do końca z gospodarzami konkursu oraz Polakami. „Moje skoki były dzisiaj OK, bardzo cieszę się z drugiego miejsca zajętego z drużyną. Norwegowie są w tej chwili poza naszym zasięgiem, ale może w przyszłym roku uda nam się ich pokonać. Lubię skocznię w Planicy, zawsze chętnie tu wracam. Mam nadzieję, że jutro warunki będą dobre, wtedy może uda się powalczyć o dobry wynik,” powiedział Markus Eisenbichler.
Zaciętą walkę o miejsce na najniższym stopniu podium stoczyli dzisiaj reprezentanci Polski i Słowenii. Niestety dobre skoki Kamila Stocha nie wystarczyły do kolejnego wyniku na podium. Ostatecznie Polacy stracili do Słoweńców 4 pkt. Najdalej spośród reprezentantów gospodarzy skakali Domen Prevc oraz Robert Kranjec. „Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku, oraz z faktu, że miałem możliwość zaprezentowania się przed własną publicznością. To zdecydowanie nie był dla mnie udany sezon. Ale w Planicy zawsze jest inaczej. Cieszę się, że właśnie tak, a nie inaczej udało mi się go zakończyć,” powiedział mistrz świata w lotach narciarskich z roku 2012.
Na miejscu czwartym uplasowali się dzisiaj Polacy w składzie Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Stefan Hula. Piąta była Japonia (Noriaki Kasai, Junshiro i Ryoyu Kobayashi oraz Yukiya Sato). Szósta była Austria, miejsce siódme zajęli Rosjanie, czołową ósemkę uzupełnili Szwajcarzy.
Johann Andre Forfang utrzymuje się na prowadzeniu Planica 7 (1104,7 pkt) wyprzedzając Kamila Stocha (1082,6 pkt) oraz rodaka Roberta Johanssona (1074,3 pkt).
Kamil Stoch zapewnił sobie drugą w karierze Kryształową Kulę już podczas konkursów w Vikersund. Walka o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej PŚ w lotach narciarskich trwała będzie do samego końca. Na prowadzeniu znajduje się obecnie Norweg Andreas Stjernen (212 pkt), który wyprzedza reprezentacyjnego kolegę Roberta Johanssona (200 pkt) oraz Kamila Stocha (150 pkt).
Ostatni tej zimy konkurs rozegrany zostanie w Planicy w niedzielę o godzinie 10:00 CET.