Robert Johansson (232 i 246 metrów; 444,3 pkt), Andreas Stjernen (239 i 235 metrów; 438,9 pkt) i Daniel Andre Tande (231,5 i 243 metry; 436,6 pkt) zapewnili Norwegii potrójne zwycięstwo w finałowym konkursie tegorocznego Raw-Air. Szósty dzisiaj Kamil Stoch zwyciężył w klasyfikacji generalnej turnieju zapewniając sobie równocześnie drugie w karierze zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Dla dwukrotnego indywidualnego brązowego medalisty Igrzysk Olimpijskich z PyeongChang było to pierwsze pucharowe zwycięstwo w karierze. „To było naprawdę dziesięć ciężkich dni, ale uważam, że udało nam się zaprezentować skoki na poziomie jakiego jeszcze nikt nie widział. Kamil nie miał sobie równych na dużych skoczniach, cieszę się, że udało mi się nawiązać z nim walkę na mamucie. To był wspaniały czas, wszyscy dobrze się bawiliśmy. I choć bywało trudno, staraliśmy się wykorzystać każdą chwilę na relaks i odpoczynek. Raczej będę spał dzisiaj jak niemowlak,” powiedział zwycięzca dzisiejszego konkursu, który za drugie miejsce w klasyfikacji generalnej turnieju zainkasował dodatkową nagrodę pieniężną w wysokości 20 tysięcy Euro.
Na miejscu drugim uplasował się zwycięzca pierwszego tej zimy konkursu w lotach narciarskich w Kulm Bad Mitterndorf Andreas Stjernen. W klasyfikacji łącznej turnieju Stjernen był trzeci. „To był wspaniały turniej. Wszystko szło zgodnie z planem, a moje skoki były wystarczająco dobre. Bardzo się z tego powodu cieszę. Wydaje się, że wszystkim się podobało, mnie na pewno. Mamy teraz w Norwegii wspaniałą drużynę,” powiedział po konkursie Stjernen. Norweg umocnił się dzisiaj na pozycji lidera klasyfikacji generalnej w lotach narciarskich (180 pkt). Miejsce drugie i trzecie zajmują jego reprezentacyjni koledzy Robert Johansson (150 pkt) oraz trzeci dzisiaj Daniel Andre Tande (140 pkt).
Oprócz zwycięstwa w tegorocznym Raw-Air, Kamil Stoch zapewnił sobie już dzisiaj drugą Kryształową Kulę w karierze. 30-latek, który zwyciężył w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w poprzednim sezonie olimpijskim 2013/14, jest najstarszym skoczkiem, któremu udała się ta sztuka. „Chciałbym podziękować wszystkim kolegom ze skoczni za walkę do samego końca oraz za pracę włożoną w podnoszenie poziomu naszej dyscypliny. Łatwo nie było, ale końcem końców jestem bardzo zadowolony. Chciałbym również podziękować kolegom z drużyny, trenerom, bez nich nie byłbym tutaj gdzie jestem.” Za zwycięstwo w tegorocznym cyklu Kamil Stoch otrzymał dodatkową nagrodę pieniężną w wysokości 60 tysięcy Euro. W 16 skokach Polak zgromadził łącznie 2590,6 pkt wyprzedzając Roberta Johanssona (2553,6 pkt) oraz Andreasa Stjernena (2508,3 pkt).
Czwarty był dzisiaj Słoweniec Domen Prevc, miejsce piąte zajął Austriak Stefan Kraft. Na miejscach siódmym i ósmym uplasowali się dwaj reprezentanci Niemiec Markus Eisenbichler i Richard Freitag. Czołową dziesiątkę uzupełnili Johan Andre Forfang oraz najlepszy z Japończyków Noriaki Kasai.
Dwunasty był dzisiaj Piotr Żyła, na miejscu 16-tym sklasyfikowany został Dawid Kubacki. Tuż za nim uplasował się Stefan Hula. Miejsce 27-me zajął Jakub Wolny. Do serii finałowej nie awansował 31-szy Maciej Kot.
Ostatnie tej zimy zawody Pucharu Świata rozegrane zostaną w najbliższy weekend w słoweńskiej Planicy. W nowej formule Planica 7 do klasyfikacji łącznej oprócz wyników dwóch konkursów indywidualnych oraz konkursu drużynowego wliczone zostaną również punkty uzyskane w czwartkowych kwalifikacjach. Zwycięzca Planica 7 otrzyma dodatkową nagrodę pieniężną w wysokości 20 tysięcy franków szwajcarskich.
klasyfikacja generlana PŚ 2017/18