Marius Lindvik zwyciężył w drugim z konkursów Pucharu Kontynentalnego rozgrywanym w niemieckim Klingenthal. Aktualny mistrz świata juniorów odniósł drugie zwycięstwo na Vogtland-Arena w ciągu dwóch dni.
W trudnych warunkach atmosferycznych młody reprezentant Norwegii poszybował na odległość 140 i 141 metrów (282,6 pkt). 19-latek czterokrotnie tej zimy stawał na najwyższym podium zawodów Pucharu Kontynentalnego, łącznie aż dziesięciokrotnie kończąc konkurs w czołowej trójce. "To był dobry weekend. Jestem bardzo zadowolony z moich skoków. Jestem obecnie w bardzo dobrej formie więc stać mnie na dobre skoki," powiedział indvik.
Miejsce drugie zajął trzeci wczoraj Jakub Wolny (128 i 138 metrów; 258,8 pkt).
Na najniższym stopniu podium uplasował się ósmy na półmetku konkursu Słoweniec Anze Lanisek (132,5 i 134 metry, 255,1 pkt). "Jeestem zadowolony. Uważam, że moje skoki były bardzo przyzwoite, pomimo trudnych warunkó panujących na skocnzi."
Miejsce czwarte zajął drugi z Norwegów Halvor Egner Granerud tracąc do podium zaledwie 0,6 pkt. Piąty był najlepszy z Niemców Andreas Wank.
Dwaj reprezentanci Austrii Ulrich Wohlgenannt i Philipp Aschenwald, którzy na półmetku konkursu zajmowali miejsca drugie i trzecie, nie zdołali obronić wysokiej pozycji w finale i ostatecznie po skokach na odległość 126 i 119,5 metra sklasyfikowani zostali na miejscach szóstym i ósmym. Siódmy był kolejny z Austriaków Manuel Poppinger.
Czołową dziesiątkę uzupełnili Niemiec David Siegel oraz drugi z Polaków Paweł Wąsek.
Marius Lindvik umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej tegorocznego Pucharu Kontynentalnego (972 pkt). Miejsce drugie zajmuje zaledwie 19-ty dziś Słoweniec Nejc Dezman (869 pkt). Trzeci jest Niemiec David Siegel (868 pkt).
Kolejne zawody Pucharu Kontynentalnego rozegrane zostaną już za tydzień w Rena (NOR).