Używamy plików cookie, by ulepszyć nasze usługi i zintegrować social media. Polityka prywatności

Berkutschi Premium Partners

Austria przede wszystkim mocna drużynowo

Utworzono: 23.03.2010 16:36 / os

Dla Austrii w Planicy zakończył się sezon pełen sukcesów: uwieńczony zwycięstwem w konkursie drużynowym mistrzostw świata w lotach. Żaden inny kraj nie zdobył w ciągu ostatnich lat tylu tytułów. Od 2005 Austriacy wywalczyli osiem złotych medali w drużynie, przegrali tylko w jednym konkursie podczas mistrzostw świata 2006 na Kulm.

Alexander Pointner

 

Jedynym zawodnikiem, który wziął udział we wszystkich tych zawodach jest Thomas Morgenstern. Dla Karyntyjczyka miniony sezon był jednym z najlepszych w karierze. Ośmiokrotnie stanął na podium (dwa zwycięstwa, jedno drugie miejsce i pięć razy trzecie), zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i zdobył trzeci złoty medal na igrzyskach olimpijskich. Tym samym Morgenstern ma już na swoim koncie tyle złotych krążków, ile wielki Jens Weißflog. 23-latek ma jeszcze przynajmniej jedną szansę podczas igrzysk w Soczi 2014, kiedy to będzie miał 27 lat. Morgi był smutny po zakończeniu sezonu, ponieważ wciąż był w dobrej formie.

Gregor Schlierenzauer

 

Schlierenzauer wciąż niezaprzeczalnie gwiazdą

Gwiazdą drużyny Austrii również w tym sezonie był Gregor Schlierenzauer. Osiem zwycięstw, trzy kolejne pozycje na podium, do tego dwa brązowe medale igrzysk i srebro mistrzostw świata w lotach narciarskich - dla 20-latka to drugi najlepszy sezon w karierze. Austriak może być zadowolony z sezonu. "To był fantastyczny sezon", powiedział Tyrolczyk, który w wieku 20 lat ma 31 pucharowych zwycięstw i jest tym samym najbardziej utytułowanym Austriakiem w historii.

ÖSV in Planica

 

"Podsumowując to był wielki sezon", powiedział szef Austriaków Alexander Pointner, dla którego kolejnym sukcesem jest triumf Andreasa Koflera w Turnieju Czterech Skoczni. Kofler pewnie wygrał konkurs w Oberstdorfie, było to jego drugie indywidualne zwycięstwo. Później utrzymał prowadzenie już do końca i wygrał. To był wielki triumf Tyrolczyka, który ponadto wywalczył w Vancouver drugie złoto olimpijskie. Fakt, że Koflera nie było już w drużynie podczas mistrzostw świata w lotach, świadczy o tym jak mocna jest drużyna Austrii.

Andreas Kofler

 

Zauner od zera do bohatera

David Zauner, były zawodnik kombinacji norweskiej, przeszedł w Pucharze Świata drogę od zera do bohatera. Austriacy robili wszystko, by zmniejszyć dystans do Simona Ammanna. Czerpali motywację po każdej przegranej ze sprytnym Szwajcarem. "Często uczysz się najwięcej w sezonie, gdy nie wygrywasz wszystkiego", zauważa Pointner.

 

39-latek prawdopodobnie będzie kontynuował pracę z Austriakami. Jednak zmiany w sztabie szkoleniowym Austrii są możliwe. Wygasa na przykład kontrakt asystenta trenera Marca Nölke. Nowy dyrektor sportowy Ernst Vettori nie wypowie się w tej kwestii przed rozmową z Pointnerem i działaczami w kwietniu.

 

Sezon 2009/10 pokazał, że Austriacy są wielką siłą w skokach narciarskich. Już podczas Świąt Bożego Narodzenia było jasne, że wygrają klasyfikację generalną Pucharu Narodów. Pięciu Austriaków zajmowało pozycje na podium. To więcej niż pewne, że mają najmocniejszą drużynę. Jednak tacy zawodnicy jak Adam Małysz i przede wszystkim Simon Ammann pokazali, że nie boją się Austriaków i mogą ich pokonać.

 

Ostatnie