01 | Hoerl, J. | 310.5 | ||
02 | Tschofenig, D. | 304.0 | ||
03 | Deschwanden, G. | 298.7 | ||
04 | Wellinger, A. | 291.5 | ||
05 | Geiger, K. | 291.1 | ||
Pełne wyniki » |
Kamil Stoch, triumfator inauguracyjnego konkursu 66-tego Turnieju Czterech Skoczni, zwyciężył dzisiaj w drugim z konkursów i prowadzi w klasyfikacji generalnej turnieju o 11,8 pkt wyprzedzając drugiego Richarda Freitaga.
Stoch pokonał w dzisiejszym konkursie Niemca oraz reprezentant Norwegii Andersa Fannemela, oddając w finale najdalszy skok dnia (139,5 metra).
„Jestem dzisiaj bardzo szczęśliwy. To był wspaniały konkurs na bardzo wysokim poziomie. Jestem naprawdę zadowolony z moich dzisiejszych skoków. Chciałbym podziękować za okazywane mi wsparcie, fanom, rodzinie i kolegom z drużyny. Nie należy za bardzo skupiać się na rywalach, lepiej skupić się na samym sobie, na tym co zrobić, aby skakać jak najlepiej,” powiedział po konkursie Stoch.
„Jestem zadowolony z moich dzisiejszych skoków. Kamil jest teraz naprawdę bardzo silny. Nie mogę sobie pozwolić na najmniejszy chociaż błąd. 1 stycznia 2018 mogę zdecydowanie zaliczyć do bardzo udanych. Mam miłe wspomnienia z Innsbrucka, co nie oznacza jednak, że będzie łatwo. Postaram się dać z siebie wszystko i napajać atmosferą. Myślę, że rywalizacja nadal będzie bardzo zacięta. Każdy skok, każdy punkt się liczy,” skomentował dzisiejszy wynik Freitag, który po pierwszej serii konkursowej zajmował miejsce szóste.
Na najniższym stopniu podium uplasował się dziś najlepszy z Norwegów Anders Fannemel. „Konkurs w Garmisch-Partenkirchen ma długą tradycję, podium tutaj cieszy więc szczególnie. Wczoraj Johann zwyciężył w kwalifikacjach, nasze oczekiwania co do dzisiejszego konkursu był więc wysokie. Udało mi się dziś oddać dobre skoki, ale Kamil i Richard skaczą na tak wysokim poziomie, że muszę bardziej się postarać,” powiedział Fannemel.
Miejsce czwarte zajął najlepszy z Japończyków Junshiro Kobayashi. Drugi na półmetku konkursu 20-letni Słoweniec Tilen Bartol ostatecznie sklasyfikowany został na miejscu piątym. Szósty był Andreas Stjernen, siódmy Karl Geiger. Miejsce ósme zajął kolejny ze Słoweńców Peter Prevc, dziewiąty był zwycięzca wczorajszych kwalifikacji Norweg Johann Andre Forfang. Czołową dziesiątkę uzupełnił Stephan Leyhe.
Sporą niespodzianką był brak awansu do serii finałowej jednego z faworytów do zwycięstwa w tegorocznym turnieju Austriaka Stefana Krafta (31-szy). Najlepszym z Austriaków był dziś 19-ty Gregor Schlierenzauer . Miejsce 20-te zajął Michael Hayboeck.
Niestety rewelacyjnego wyniku z Oberstdorfu sprzed dwóch dni nie powtórzyli pozostali reprezentanci Polski. 12-ty był dziś Dawid Kubacki, miejsce 19-te zajął Maciej Kot, na miejscu 24-tym uplasował się Piotr Żyła. Stefan Hula został sklasyfikowany na miejscu 27-mym. Po skoku na odległość 127 metrów Jakub Wolny przegrał rywalizację w Niemcem Markusem Eisenbichlerem i ostatecznie ukończył konkurs na miejscu 33-cim nie awansując do finału.
Jutro czeka skoczków zasłużony odpoczynek. Oficjalny trening i kwalifikacje w Innsbrucku rozegrane zostaną w środę. Konkurs zaplanowano na godzinę 14:00 CET w czwartek.
Kamil Stoch prowadzi w klasyfikacji generalnej turnieju (563,1 pkt), wyprzedzając Richarda Freitaga (551,3 pkt) oraz Dawida Kubackiego (530,8 pkt).
klasyfikacja generalna Turnieju Czterech Skoczni