Reprezentanci Norwegii odnieśli trzecie tej zimy zwycięstwo w konkursie drużynowym rozegranym dziś w niemieckim Titisee-Neustadt. Norwegowie o zaledwie 0,8 pkt pokonali dziś Polaków, na miejscu trzecim uplasowali się reprezentanci gospodarzy.
Dla podopiecznych Alexandra Stoeckla w składzie Robert Johansson, Daniel Andre Tande, Anders Fannemel oraz Johann Andre Forfang było to trzecie zwycięstwo w trzecim konkursie drużynowym tej zimy; piąte z rzędu; 21-sze w historii zawodów Pucharu Świata. „Bardzo lubię skocznię w Titisee, świetnie mi się tutaj skacze. Mój pierwszy skok nie był najlepszy, próbowałem więc zmienić co nieco w drugim. Niestety to spowodowało, że byłem zbyt spięty. Bardzo cieszę się jednak z wyniku,” powiedział po konkursie Johann Andre Forfang.
Zaledwie 0,8 pkt za Norwegami uplasowali się dziś Polacy w składzie Piotr Żyła, Maciej Kot, Dawid Kubacki i Kamil Stoch. W pierwszej serii konkursowej rewelacyjny skok oddał Dawid Kubacki (141,5 metra). „W pierwszym skoku od samego wyjścia z progu wiedziałem, że skoczę naprawdę daleko. W pierwszej fazie lotu wszystko szło doskonale, niestety potem zbyt agresywnie podszedłem do sprawy i już dalej się nie dało. Z tego min. Wyniknęły problemy przy lądowaniu. Drugie miejsce to świetny wynik, wcale nie odbieramy tego jako porażki. Po raz kolejny udowodniliśmy, że tanio skóry nie sprzedamy,” powiedział Kubacki.
Reprezentanci gospodarzy, którzy po świetnym wyniku tydzień temu w Niżnym Tagile, z pewnością uważani byli za faworytów do zwycięstwa, ukończyli dzisiejszy konkurs na miejscu trzecim, prawie 30 pkt za Polakami. Dalekie skoki oddali Andreas Wellinger i Richard Freitag; z trochę słabszej strony zaprezentowali się za to Markus Eisenbichler i Karl Geiger. „Nie odczuwaliśmy żadnej presji, może media trochę wszystko rozdmuchały. Konkurs stał na naprawdę bardzo wysokim poziomie, rywalizacja była wyjątkowo zacięta. Niestety nie wszystkim z nas udało się oddać najlepsze skoki. Cieszymy się jednak z miejsca na podium, udało się nam w końcu pokonać Austriaków czy Słoweńców,” powiedział Markus Eisenbichler.
Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się dziś reprezentanci Słowenii. Podopieczni Gorana Janusa zajęli miejsce czwarte tracąc do Niemców kolejne 40 pkt. Miejsce piąte przypadło dziś Austriakom. Najdalsze skoki spośród Austriaków oddał ponownie Stefan Kraft. Z niezłej strony zaprezentował się również po długiej przerwie spowodowanej kontuzją Gregor Schlierenzauer.
Miejsce szóste zajęli Japończycy. Siódma była Finlandia. Czołową ósemkę uzupełnili Szwajcarzy.
Norwegia objęła prowadzenie w klasyfikacji Pucharu Narodów (1802 pkt). Norwegowie wyprzedzają w niej Niemców (1772 pkt) oraz Polaków (1315 pkt).
Konkurs indywidualny w Titisee-Neustadt rozegrany zostanie w niedzielę o godzinie 15:30 CET.