Niemka Juliane Seyfarth zwyciężyła w pierwszym z konkursów Pucharu Kontynentalnego rozegranym dziś w norweskim Trondheim.
27-latka z klubu w Ruhla oddała najdalsze skoki w obydwu seriach konkursowych (100,5 i 98,5 metrów) odnosząc dziewiąte zwycięstwo w zawodach Pucharu Kontynentalnego w karierze (269,4 pkt). Po raz ostatni udało jej się to w lutym 2014 roku w Lahti (FIN). "Ciesze się, że udało mi się powrócić do Trondheim, po raz ostatni byłam tu w 2011 roku. Lubię skakć na tutejszej skoczni," powiedziała zwyciężczyni po konkursie.
Miejsce drugie zajęła Rosjanka Aleksandra Barantceva (94,5 i 96 metrów; 248,7 pkt). Dla 15-latki, startującej w zawodach Pucharu Kontynentalnego zaledwie po raz trzeci, to pierwsze pucharowe podium w karierze.
Na najniższym stopniu podium uplasowała się 15-letnia reprezentantka Polski Kamila Karpiel, która za skoki na odległość 94 i 96 metrów uzyskała dziś 238,9 pkt.
Czwarta była Niemka Ramona Straub, wyprzedzając najlepszą z reprezentantek gospodarzy Anniken Mork, która nie zdołała obronić miejsca trzeciego zajmowanego na półmetku konkursu.
Miejsca szóste i siódme zajęły siostry Lidiia i Mariia Iakovleva. Ósma była Czeszka Jana Mrakotova, dziewiata Austriaczka Elisabeth Raudaschl. Czołową dziesiątkę uzupełniła Finka Susanna Forsstroem.
Przed ostatnim z konkursów Pucharu Kontynentalnego tego lata w klasyfikacji generalnej cyklu prowadzi nadal Polka Kamila Karpiel (240 pkt). Zaledwie 10 pkt mniej zgromadziła reprezentantka Niemiec Ramona Straub (230 pkt). Trzecia jest Rosjanka Anna Shpyneva (130 pkt).
Sobotni konkurs w Trondheim rozegrany zostanie o godzinie 11:00 CET.