Stefan Kraft zwyciężył w finałowym konkursie tegorocznego Pucharu Świata. Austriak zdobył w tym sezonie obydwie kryształowe kule (klasyfikacja generalna i loty). Drugie był dziś Niemiec Andreas Wellinger, miejsce trzecie zajął Japończyk Noriaki Kasai.
W ostatnim tej zimy konkursie lotów narciarskich Kraft oddał najdalszy skok na odległość 250 metrów (244,3 pkt). Z powodu nasilającego się wiatru seria finałowa została odwołana po skokach zaledwie 8 zawodników. Dla 23-letniego Austriaka było to ósme zwycięstwo tej zimy. Kraft wygrał tej zimy prawie wszystko – w Lahti zdobył złoto w obydwu konkursach indywidualnych, w Planicy odebrał dwie Kryształowe Kule – dużą za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej tegorocznego Pucharu Świata, małą za loty narciarskie. „To był kolejny wspaniały dzień. Trzykrotnie stawanie na najwyższym stopniu podium jednego dnia to nawet jak na mnie trochę za dużo. Po raz pierwszy w życiu rozpłakałem się podczas ceremonii. Chciałbym podziękować całej drużynie i naszej skokowej rodzinie. Wspaniale być jej częścią. Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję,” powiedział po konkursie Kraft.
Andreas Wellinger zakończył dzisiejszy konkurs i tegoroczny sezon na miejscu drugim, ponownie za Stefanem Kraftem. Niemiec oddał skok na odległość 239,5 metra (236,2 pkt) po raz ósmy tej zimy stając na drugim miejscu podium. „Oddałem w pierwszej serii konkursowej bardzo dobry skok, szkoda, że nie miałem szansy oddać kolejnego w finale. Niestety warunki na to nie pozwoliły. Myślę, że decyzja o odwołaniu serii finałowej była jak najbardziej słuszna. Początek sezonu nie był dla mnie najłatwiejszy, ale to co wydarzyło się od Turnieju 4 Skoczni przeszło moje najśmielsze oczekiwania,” powiedział po konkursie Wellinger.
Na najniższym stopniu podium uplasował się dziś weteran światowych skoków Japończyk Noriaki Kasai (239 metrów; 223,9 pkt). 44-latek po raz drugi tej zimy uplasował się na pucharowym podium, tydzień temu w Vikersund był drugi. „Wspaniale zakończyć sezon w tak dobrej formie. W zeszłym roku tutaj w Planicy świętowałem start w 500-tnym konkursie Pucharu Świata w karierze, w tym stanąłem na podium. Planica to dla mnie wyjątkowe miejsce. W tym roku moja rodzina jest tutaj ze mną w Planicy, a to zawsze bardzo pomaga. Byłem bardzo zrelaksowany,” powiedział Kasai.
Mnóstwo powodów do radości miał dziś po skoku na odległość 243 metrów Markus Eisenbichler. Niestety Niemiec wystartował z wyższej belki niż czołowa trójka konkursu i ostatecznie ze stratą 0,7 pkt do podium uplasował się na miejscu czwartym. Kamil Stoch, który do samego końca walczył ze Stefanem Kraftem o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej tegorocznego Pucharu Świata ukończył dzisiejszy konkurs na miejscu piątym. Szósty był reprezentant gospodarzy Peter Prevc. Miejsce ósme zajął jego reprezentacyjny kolega Jurij Tepes. Siódmy był Robert Johansson, dziewiąty Johann Andre Forfang, dziesiąty Anders Fannemel. Na miejscu 13-tym uplasował się kolejny Norweg Andreas Stjernen.
Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się dziś również pozostali Polacy. Piotr Żyła był 11-ty, Maciej Kot 14-ty, a Dawid Kubacki 15-ty.
Kryształowe Kule dla Krafta i Polski
Po 26 konkursach indywidualnych tej zimy w klasyfikacji generalnej zwyciężył po raz pierwszy w karierze Stefan Kraft (1665 pkt). Miejsce drugie zajął triumfator tegorocznego Turnieju 4 Skoczni Kamil Stoch (1534 pkt). Trzeci był Norweg Daniel Andre Tande (1201 pkt).
Pomimo przegranej w walce o końcowy triumf Kamil Stoch nie krył zadowolenia z sezonu, „Planica to zawsze wspaniałe miejsce do skakania. Moim marzeniem było oddać skok na odległość ponad 250 metrów, udało się tutaj w Planicy. Zająłem drugie miejsce w Pucharze Świata, trzecie w lotach, zwyciężyliśmy w Pucharze Narodów. To był wspaniały weekend, wspaniały sezon.”
Powodów do zadowolenia nie zabrakło również Danielowi Andre Tande. „ten sezon zdecydowanie lepiej się dla mnie zaczął, niż zakończył. Miałem problemy z techniką i byłem coraz bardzo zmęczony. Ale trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej to wspaniały wynik, tym bardziej, że dla mnie to zaledwie drugi pełny sezon w Pucharze Świata. Jestem bardzo zadowolony.”
Po raz pierwszy w historii światowych skoków narciarskich Puchar Narodów zdobyli skoczkowie z Polski (5833 pkt). Podopieczni Stefana Horngachera wyprzedzili w tym sezonie Austriaków (5586 pkt) oraz Niemców (5513 pkt).
Małą Kryształową Kulę za zwycięstwo w Pucharze Świata w lotach narciarskich zdobył również Stefan Kraft (445 pkt). Miejsce drugie zajął Andreas Wellinger (333 pkt), trzeci był Kamil Stoch (279 pkt). 25 lat po zdobyciu mistrzostwa świata w Harrachovie czwarty był Japończyk Noriaki Kasai (230 pkt).
Puchar Świata loty narciarskie 2016/17