01 | Tschofenig, D. | 274.8 | ||
02 | Hoerl, J. | 269.7 | ||
03 | Kraft, S. | 268.0 | ||
04 | Forfang, J. | 264.9 | ||
05 | Deschwanden, G. | 264.4 | ||
Pełne wyniki » |
Stefan Kraft zwyciężył w pierwszym z konkursów Pucharu Świata w koreańskim PyeongChang. Austriak oddał skoki na odległość 18 i 137,5 metra (293,5 pkt) i pokonał Niemca Andreasa Wellingera (po 136 metrów; 279,8 pkt) orz Polaka Kamila Stocha (126,5 i 134 metrów; 268,2 pkt).
Dla Krafta było to ósme pucharowe zwycięstwo w karierze, czwarte tej zimy. Austriak stawał na podium w sześciu ostatnich konkursach. „Idzie mi obecnie naprawdę bardzo dobrze. Od samego początku bardzo dobrze mi się tutaj skakało, nawet na skoczni normalnej Z reguły skacze mi się jednak lepiej na dużych skoczniach. Są takie skocznie, na których skacze się zdecydowanie łatwiej i ta chyba do takich należy. Mają tu chyba najlepsze siatki jakie w życiu widziałam widziałem, świetnie chronią od wiatru. W jutrzejszym konkursie ponownie będę starał się walczyć o zwycięstwo. Do tego jednak potrzeba perfekcyjnych skoków” powiedział po konkursie Austriak.
Dla Andreas Wellingera było to piąte drugie miejsce w ostatnich siedmiu konkursach. „Jestem bardzo zadowolony, zwłaszcza z drugiego skoku. Był zdecydowanie lepszy od pierwszego. Stefan jest obecnie lepszy, muszę więc po prostu starać się skakać jeszcze dalej, aby dotrzymać mu kroku. Dobrze, że mamy szansę przetestować przyszłoroczne obiekty olimpijskie. Za rok pojawię się tutaj z pozytywnymi doświadczeniami, z obydwu skoczni. Skoki to wspaniała sprawa, jestem w dobrej formie, mam więc mnóstwo pewności siebie,” powiedział Wellinger.
Dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch nie krył zadowolenia z trzeciego miejsca. „Jestem bardzo zadowolony z wyniku, chociaż w pierwszej serii popełniłem błąd, zdecydowanie zbyt późno wyszedłem z progu, musiałem więc trochę się namęczyć, aby odlecieć jak najdalej. Drugi skok był naprawdę dobry, takie skoki chciałbym oddawać zawsze. Podoba mi się ta skocznia, ma fajny profil. Była naprawdę świetnie przygotowana, zwłaszcza zeskok i wybieg, były płaskie jak stół.”
Czwarty był dziś Słoweniec Anze Lanisek, miejsce piąte zajął Stephan Leyhe. Obydwaj oddali najdalszy skok na odległość 139,5 metra osiągając najlepsze wyniki w dotychczasowej karierze.
Aż takiego szczęścia nie miał Daniel Andre Tande. Trzeci na półmetku konkursu Norweg ostatecznie sklasyfikowany został na miejscu szóstym. Siódmy był Maciej Kot, ósmy Michael Hayboeck, dziewiąty Karl Geiger. Czołową dziesiątkę uzupełnił Robert Johansson.
Richard Freitag, który w konkursie wystartował pomimo choroby, uplasował się na miejscu 11-tym. Andreas Wank, który na półmetku konkursu zajmował wysoką ósmą lokatę, ostatecznie sklasyfikowany został na miejscu 25-tym. Pius Paschke był 38-my i nie zdołał awansować do serii finałowej. Oprócz Krafta i Hayboecka, nieźle spisali się pozostali reprezentanci Austrii - Manuel Fettner był 14-ty, a Clemens Aigner 15-ty. Miejsce 17-te zajął Domen Prevc.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Kamil Stoch (1240 pkt) o dokładnie 100 pkt wyprzedza Stefana Krafta (1140 pkt). Trzeci jest Daniel Andre Tande (1074 pkt).
Drugi z konkursów w PyeongChang rozegrany zostanie w czwartek o godzinie 19:00 LOC (11:00 CET).