Używamy plików cookie, by ulepszyć nasze usługi i zintegrować social media. Polityka prywatności

Berkutschi Premium Partners

Wygrana! Bezkonkurencyjni Austriacy ze złotem

Utworzono: 22.02.2010 22:24 / os
1
Austria
1107.9
2
Niemcy
1035.8
3
Norwegia
1030.4

Wygrana faworytów - Austriaków! Tak jak się spodziewano, w ostatnim konkursie skoków narciarskich na igrzyskach olimpijskich 2010, triumfowali faworyzowani Austriacy. Austriacy szli po zwycięstwo od samego początku konkursu. Drużynę na prowadzenie wyprowadził już Wolfgang Loitzl, to co do nich należało wykonali kolejno Andreas Kofler, Thomas Morgenstern i Gregor Schlierenzauer. Złoto dla Austrii.

Andreas Wank

 

To był szczególny moment zarówno dla Schlierenzauera jak i Morgensterna, dla Karyntyjczyka Morgensterna to trzeci złoty medal olimpijski. Tym samym znajduje się on na miejscu trzecim listy najbardziej utytułowanych skoczków igrzysk, a to wszystko w wieku 23 lat. Dla Schlierenzauera to pierwsze olimpijskie złoto i jest jedynym zawodnikiem, który wraca do domu z trzema medalami. Mistrzem olimpijskim w wieku 30 lat został również w końcu Loitzl. Jest on także mistrzem świata i zwycięzcą Turnieju Czterech Skoczni - ależ to piękna kariera. 

Team Germany

 

"Byliśmy zrelaksowani przed konkursem, ponieważ wiedzieliśmy, że jesteśmy najlepszą drużyną. To były świetne zawody", powiedział Loitzl. Zgodził się z nim również Kofler: "Czuliśmy się dobrze, bo mamy świetną drużynę i skaczemy na wysokim poziomie. Wtedy to jest łatwiejsze", powiedział. Pewne zwycięstwo dla pewnych faworytów. Austria triumfowała z łączną notą 1.107,9 pkt. i ponad 70 punktami przewagi nad drugim miejscem.

Team Norway

 

Ekscytująca walka o miejsca za Austriakami

Zacięta walka toczyła się o srebro i brąz. Tak jak oczekiwano, rywalizacja ta odbyła się między Niemcami, Norwegami i Finami. Przewagę Niemców w przedostatnim skoku roztrwonił Martin Schmitt. Michael Uhrmann przed swoim ostatnim skokiem miał siedem punktów przewagi nad Andersem Jacobsenem i dziesięć nad Harri Ollim.

Team Austria

 

Olli nie był w stanie zapewnić swojej drużynie pozycji medalowej. Ekipie Janne Väätäinena nie udało się zrekompensować nieobecności Janne Ahonena. Matti Hautamaeki, Janne Happonen, Kalle Keituri i Olli wylądowali ostatecznie dopiero na czwartej pozycji.

Andreas Kofler

 

Jacobsen przeciwko Uhrmannowi: Walka do ostatniego skoku

Następnie Jacobsen uzyskał 140,5 m i Uhrmann był pod presją. Bawarczyk wytrzymał cieśnienie, skoczył 140 metrów i zapewnił Niemcom 5,5 pkt. przewagi oraz srebro z 1.035,8 pkt. Bardzo dobrze spisał się również Michael Neumayer, świetne skoki oddał Andreas Wank, czym udowodnił swoją nominację na koszt Pascala Bodmera. Tylko Schmitt nie spełnił oczekiwań. "Jestem dumny z tej drużyny", powiedział trener Niemców Werner Schuster.

Robert Kranjec

 

Brąz powędrował do Norwegów (1.030,3) - Jacobsena, Andersa Bardala, Toma Hilde i Johana Remena Evensena. Cztery lata temu podopieczni Kojonkoskiego również wywalczyli brąz, jednak wtedy w zupełnie innym składzie. Norwegowie byli bardzo zadowoleni z pierwszego medalu w Vancouver. "Czego chcieć więcej?", powiedział Tom Hilde, po zdobyciu medalu w swoich pierwszych igrzyskach olimpijskich.

 

Japończycy bez medalu - Miejsce piąte dla Kasai & Co

Miejsce piąte zajęli Japończycy, którzy pozostali dziś bez medalu, podobnie jak sklasyfikowani na miejscu szóstym Polacy, Czesi (7.) i Słoweńcy (8.). Przede wszystkim Słoweńcy, z mocnymi Robertem Kranjecem i Peterem Prevcem, liczyli na kilka pozycji wyżej.

 

W dzisiejszym konkursie drużynowym wziął udział również zawodnik kombinacji norweskiej. Był to Taylor Fletcher, który wsparł Amerykanów, którzy potrzebowali czwartego zawodnika. Fletcher uzyskał jednak tylko 88,5 m i Amerykanie odpadli już po pierwszej serii. Ten sam los podzielili Kanadyjczycy, którzy zajęli ostatnie miejsce. Także Rosjanie, bez Dimitri Vassilieva, byli bez szans. Po pierwszej serii konkurs zakończyli ponadto Francuzi. Tak więc dla podopiecznych trenera Pekki Niemelä zawody zakończyły się rozczarowaniem - celem Francuzów było miejsce w pierwszej ósemce.

 

Niektóre znane drużyny nie pojawiły się na starcie

Na starcie nie pojawili się dziś w ogóle Ukraińcy, którzy stracili swojego najlepszego zawodnika, kontuzjowanego Vitali Schumbaretsa, po upadku we wczorajszej serii treningowej. Schumbarets początkowo był nieprzytomny i został przetransportowany do kliniki w Vancouver. W konkursie nie wzięli udziału również Szwajcarzy z podwójny mistrzem olimpijskim Simonem Ammannem. Na liście na próżno było szukać również Koreańczyków i Kazachów.

 

Żenujące: System danych nie był przystosowany do konkursu. W dwóch pierwszych seriach podawane były złe odległości i nie pokazywano miejsca drużyny. Problem został rozwiązany w połowie trzeciej grupy.