Peter Prevc zwyciężył w pierwszym w historii konkursie Pucharu Świata w kazachskim Ałmaty przybliżając się do triumfu w klasyfikacji generalnej tegorocznego cyklu. Słoweniec, triumfator tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni, oddał najdalsze skoki w obydwu seriach konkursowych, wyrównując w serii finałowej ustanowiony wczoraj własny rekord skoczni (137,5 i 141 metrów; 272,7 pkt). Miejsce drugie zajął Michael Hayboeck, trzeci był Severin Freund.
Po konkursie Prevc powiedział, „Cieszę się, że mogłem tu przyjechać. Nie było łatwo, bo bardzo długa czekaliśmy na wizy, ale potem na szczęście wszystko poszło już gładko. Jestem w Kazachstanie po raz pierwszy, dla mnie to zupełnie nowa skocznia. To świetny, nowoczesny obiekt, więc nie trudno było się z nim dogadać.”
Hayboeck, który zwyciężył w trzech ostatnich konkursach, dziś oddał skoki na odległość 138 i 133 metry (254,7 pkt). „Zawsze chętnie wracam do Kazachstanu. Po raz pierwszy byłem tu w roku 2011 i mam z tego pobytu bardzo pozytywne wspomnienia. Lubię tutejszą skocznię, obiekt i atmosferę,” powiedział po konkursie Austriak.
Mistrz świata Severin Freund po dwóch skokach na odległość 135 metrów (252 pkt) po raz dziesiąty tej zimy stanął na pucharowym podium. „Zaprzyjaźnienie się z tutejszą skocznią trochę trwało, ale udało się i bardzo cieszę się z podium. Wszystko tutaj działa bez zarzutów, a organizatorzy wykonali kawał dobrej roboty.”
Silni Słoweńcy
Najlepszym z Norwegów był dziś czwarty Daniel Andre Tande (136,5 i 129 metrów; 244,1 pkt).
Miejsce piąte zajął Robert Kranjec (129,5 i 133 metrów; 242,7 pkt), szósty był, dwa punkty za rodakiem, Jurij Tepes.
Taku Takeuchi, który we wczorajszych kwalifikacjach skakał na pożyczonych nartach, ponieważ jego własne nie dotarły do Kazachstanu na czas, był dziś najlepszym z Japończyków zajmując miejsce siódme (235,6 pkt). Jego reprezentacyjny kolega Noriaki Kasai zajął miejsce dziesiąte (232,1 pkt).
Po świetnym skoku w serii finałowej, Norweg Kenneth Gangnes awansował z miejsca 26-tego na ósme (234,7 pkt).
Dziewiąty był Czech Roman Koudelka (232,5 pkt).
Wyniku z Kuopio nie powtórzył niestety Stefan Kraft, który dziś uplasował się na miejscu 11-tym. Dwunasty był Francuz Vincent Descombes Sevoie. Czołową piętnastkę uzupełnili Anders Fannemel, Manuel Poppinger oraz Stephan Leyhe.
Dobry występ Niemców
Karl Geiger, Andreas Wank, Andreas Wellinger i Richard Freitag zajęli dziś miejsca 17-te, 18-te, 20-te i 25-te zdobywając cenne punkty dla Niemiec w Pucharze Narodów. Simon Ammann był jedynym reprezentantem Szwajcarii w serii finałowej (22-gi). Pucharowe punkty zdobyli również Rosjanie 27-my Ilmir Hazetdinov i 29-ty Evgeniy Klimov.
Po obiecujących wynikach we wczorajszych kwalifikacjach, dzisiejszy konkurs nie ułożył się po myśli reprezentantów Polski. Jedyny przedstawiciel Polski w finale Dawid Kubacki zajął miejsce 30-te. Maciej Kot, zwycięzca wczorajszych kwalifikacji, dziś został zdyskwalifikowany z powodu nieprzepisowego kombinezonu.
Peter Prevc o krok od kryształowej kuli
Na siedem konkursów przed końcem sezonu, Peter Prevc o 599 pkt wyprzedza głównego rywala do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej tegorocznego Pucharu Świata Severina Freunda. Słoweniec ma szanse zapewnić sobie pierwszą w karierze kryształową kulę, jeżeli chociażby o 1 pkt wyprzedzi Niemca w jutrzejszym konkursie.
Niedzielny konkurs zostanie rozegrany w Ałmaty o godzinie 13:00 CET.