Po zwycięstwie w Turnieju Czterech Skoczni, Peter Prevc nie zwalnia tempa i odnosi kolejne zwycięstwo, tym razem zdobywając mistrzostwo świata w lotach narciarskich. Słoweniec zwyciężył w Bad Mittendorf po trzech seriach konkursowych z łączną notą 640,1 pkt, wyprzedzając Norwega Kennetha Gangnesa oraz reprezentanta gospodarzy Stefana Krafta. Po Robercie Kranjcu (2012), Prevc został drugim w historii mistrzem świata w lotach pochodzącym ze Słowenii. Czwarta seria konkursowa została odwołana z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych.
Skokiem w trzeciej serii konkursowej, Prevc poprawił własny rekord skoczni z piątku o kolejny metr (244 metry). „To był naprawdę dobry skok i to ustany. Jak na razie mam wspaniały sezon, od samego początku w Klinegnthal, aż do teraz. Najpierw zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni, teraz mistrzostwo świata w lotach. Jestem bardzo szczęśliwy. Wszystko idzie jak na razie po mojej myśli, ale i tak cały czas muszę ciężko pracować, żeby nie stanąć w miejscu, nie zostać w tyle. Dopiero po sezonie zdecyduję jaką strategię obiorę na następny.”
Kenneth Gangnes poszybował dziś na odległość 238 metrów i stracił pozycję lidera zajmowaną po wczorajszych dwóch seriach konkursowych lądując ostatecznie 3,3 pkt za Prevcem. Po konkursie Norweg powiedział, „Nie miałem większych problemów ze skokiem po upadku w serii próbnej. Trochę bolała mnie szyja, ale jak widać nie wpłynęło to aż tak bardzo na moją dyspozycję. Bardzo się cieszę ze srebra. Jestem dumny. Przed nami jutrzejszy konkurs drużynowy. Od kontuzji jakie trapiły mnie w przeszłości przebyłem długą drogę, tym bardziej cieszę się, że jestem w stanie zdobywać medale podczas mistrzostw świata. Nie uważam, że straciłem złoto z powodu zbyt niskich ocen sędziowskich, wylądowałem bez telemarku więc mam na co zasłużyłem.”
Kraft z medalem dla gospodarzy
Skok na odległość 226,5 metra (602 pkt)zapewnił dziś Stefanowi Kraftowi brązowy medal mistrzostw. „Przyjemnością było tu dzisiaj skakać, zwłaszcza jak przeleciałem nad HS. Początkiem sezonu zdarzało mi się lepiej skakać w seriach próbnych, teraz liczy się, aby najlepsze skoki oddawać w konkursach, zwłaszcza przed własną publicznością. Bardzo się cieszę ze zdobytego medalu,” powiedział Kraft.
Forfang czwarty z upadkiem
Johann Andre Forfang stracił szanse na medal w trzeciej serii konkursowej, kiedy to wywrócił się podczas lądowania po skoku na odległość 240 metrów. Ostatecznie z łączną notą 602 pkt Norweg ukończył konkurs a miejscu czwartym.
Noriaki Kasai, który wczoraj poszybował na odległość 240,5 metra, dziś uzyskał odległość 222 merów i z notą 600,4 pkt uplasował się na miejscu piątym. Szósty był obrońca tytułu z Harrachova Severin Freund. W najdalszym skoku Niemiec poszybował na odległość 223,5 metra i ze stratą prawie 75 pkt do zwycięzcy zajął miejsce szóste.
Siódmy był Anders Fannemel (543,9 pkt). Miejsce ósme zajął po skoku na odległość 231 metrów w trzeciej serii konkursowej Richard Freitag (542,8 pkt). Dwudniową rywalizację na miejscu dziewiątym ukończył Jurij Tepes (535,5 pkt).
Słoweńcy gotowi na konkurs drużynowy
10-te miejsce Roberta Kranjca (534,9 pkt) oraz 12-te Anze Laniska stawia Słoweńców jako faworytów w jutrzejszym konkursie drużynowym. 11-ty był dziś Michael Hayboeck. Ponownie świetnie zaprezentował się reprezentant Francji Vincent Descombes Sevoie, 13-ty był Andreas Wellinger, czołową piętnastkę uzupełnił najlepszy z Polaków Dawid Kubacki.
Szesnasty był Szwajcar Simon Amman, siedemnasty Austriak Manuel Poppinger; czwarty z Norwegów Daniel Andre Tande zajął miejsce 18-te. Najlepszy z Czechów Roman Koudelka zajął miejsce 20-te. Kanadyjczyk Mackenzie Boyd-Clowes orz Rosjanin Denis Kornilov ukończyli mistrzostwa na miejscach 27-ym i 29-tym.
Konkurs drużynowy w Bad Mittendorf rozpocznie się w niedzielę o godzinie 14:15 CET.