Peter Prevc zwyciężył w drugim konkursie rozegranym dziś w rosyjskim Niżnym Tagile. Skokami na odległość 131,5 i 139,5 metra (267,4 pkt) Słoweniec pokonał Michaela Hayboecka i Johanna Andre Forfanga, odnosząc pierwsze zwycięstwo tej zimy.
Słoweński Sportowiec roku powiedział po konkursie, “Może dzisiejszy konkurs wydawał się łatwy dla kogoś, kto śledził go w telewizji, dla nas był jednak bardzo ciężki. To kolejny konkurs tej zimy, w którym warunki bardzo się zmieniały. Ja miałem trochę szczęścia, zwłaszcza w drugiej serii konkursowej, ale oddałem też bardzo dobre skoki. Żółta koszulka lidera niewiele zmienia, muszę nadal myśleć tylko o skokach.”
Hayboeck ratuje honor Austriaków
Drugi dziś Michael Hayboeck po skokach na odległość 130 i 133,5 metra (260,4 pkt) wywalczył dla Austrii pierwsze podium tej zimy. Po konkursie Austriak powiedział, „To nie był łatwy konkurs. Gdyby ktoś powiedział mi, że będę dziś drugi, zwłaszcza po tak złym skoku w kwalifikacjach, nie uwierzyłbym. To wprost niewiarygodne. Oczywiście, że ciążyła na naszej drużynie presja, zwłaszcza ze strony mediów. Wiemy, że solidnie trenowaliśmy, ale jakoś ciężko było nam to ostatnio udowodnić na skoczni. Dzisiaj mnie się udało. Mam nadzieję, że będzie to motywacja i dla reszty chłopaków.”
Na najniższym stopniu podium stanął dziś ponownie jeden z Norwegów Johann Andre Forfang, ustanawiając w serii finałowej nowy rekord skoczni (140 metrów; 253,8 pkt). Norwegowie są jedynymi, którzy stawali na pucharowym podium w każdym konkursie indywidualnym tej zimy. Po konkursie Forfang powiedział, „Ciężko pracowaliśmy całe lato, a w drużynie jest świetna energia. Świetnie się bawimy na skoczni, a jeśli nasze starty będą nadal równie udane, to nadal tak będzie. W drugiej serii konkursowej trafiły mi się naprawdę dobre warunki, a umiem latać. Było super.”
Lanisek coraz wyżej
Anze Lanisek ukończył dzisiejszy konkurs na miejscu czwartym (123,5 i 135 metrów) osiągając najlepszy wynik w dotychczasowej karierze. Do podium zabrakło mu jedynie 0,2 pkt. Piąty był triumfator konkursu inauguracyjnego w Klingenthal Norweg Daniel Andre Tande (123 i 136,5 metra; 242,9 pkt). Miejsce szóste zajął najlepszy z Polaków Kamil Stoch (242 pkt).
Deschwanden z najlepszym wynikiem w karierze
Siódmy dziś Gregor Deschwanden osiągnął najlepszy wynik w dotychczasowej karierze (237,3 pkt). Kolejne miejsca zajęli Anders Fannemel (229,6 pkt), Kenneth Gangnes (228,3 pkt), jedenasty był Andreas Stjernen.
Zły dzień Niemców
Niestety z dzisiejszego startu zadowoleni nie będą z pewnością reprezentanci Niemiec. Najlepszym z nich był dziś 10-ty Andreas Wellinger (228,1 pkt). Po zwycięstwie we wczorajszym konkursie, triumfator zeszłorocznego Pucharu Świata Severin Freund dziś był zaledwie 12-ty.
Tuż za nim uplasował się Szwajcar Simon Ammann. Manuel Fettner i najlepszy z Czechów Lukas Hlava uzupełnili czołową piętnastkę.
Piotr Żyła, Maciej Kot, Klemens Murańka i Dawid Kubacki zdecydowanie lepiej zaprezentowali się dziś przed rosyjską publicznością, zajmując odpowiednio miejsca 17-te, 18-te, 19-te i 21-sze.
Francuz Ronan Lamy Chappuis był 23-ci, Włoch Sebastian Colloredo zajął miejsce 24-te. Do serii finałowej awansował tylko jeden reprezentant gospodarzy Anton Kalinitschenko (28-my).
Prevc na prowadzeniu klasyfikacji generalnej
Z 364 pkt na koncie, Peter Prevc objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Drugi jest Severin Freund (327 pkt). Miejsca od trzeciego do szóstego zajmuje czterech reprezentantów Norwegii - Kenneth Gangnes, Daniel Andre Tande, Johann Andre Forfang i Andreas Stjernen. Siódmy jest najlepszy z Austriaków Michael Hayboeck.