01 | Hoerl, J. | 285.3 | ||
02 | Paschke, P. | 277.8 | ||
03 | Tschofenig, D. | 273.8 | ||
04 | Kraft, S. | 273.1 | ||
05 | Deschwanden, G. | 259.7 | ||
Pełne wyniki » |
W piątek 17 lipca na skoczni K-95 w Szczyrku rozegrano VII Międzynarodowy Memoriał Olimpijczyków. W konkursie zwyciężył ponownie Stefan Hula, drugi był Dawid Kubacki, na najniższym stopniu podium stanął Maciej Kot.
W kategorii junior C zwycięstwo odniósł zawodnik WSS Wisła w Wiśle Tomasz Pilch (93 i 96 metrów; 211,5 pkt), który aż o 22,5 pkt wyprzedził drugiego Kacpra Stosla z klubu AZS Zakopane (po 87,5 metrów’ 189 pkt) . Miejsce trzecie wywalczył Wiktor Węgrzynkiewicz z SS-R Sokół Szczyrk (87,5 i 86,5 metrów; 184 pkt).
W kategorii Junior B zwyciężył zawodnik klubu TS Wisła Zakopane Paweł Chyc (93,5 i 97 metrów; 224 pkt). Tuż za nim uplasował się Dominik Kastelik z SS-R Sokół Szczyrk (89 i 103,5 metrów; 222 pkt), miejsce trzecie zajął jego klubowy kolega Dawid Krupa (84 i 97 metrów; 202,5 pkt).
W konkursie w kategorii open udział wzięło 42 skoczków. Po pierwszej serii konkursowej na prowadzeniu znajdował się zawodnik zakopiańskiego AZS Andrzej Stękała, który nie zdołał jednak utrzymać prowadzenia i ostatecznie sklasyfikowany został na miejscu szóstym (106 i 98, metrów; 256,5 pkt). Ku uciesze zebranych na skoczni w Szczyrku kibiców zwycięstwo odniósł zawodnik miejscowego klubu Szczyrkowianin Stefan Hula, który drugi rok z rzędu triumfował w imprezie (102,5 i 107 metrów; 269,5 pkt). Na drugim stopniu podium uplasował się Dawid Kubacki (TS Wisła Zakopane), który w serii finałowej uzyskał 109,5 metra, ustanawiając tym samym nowy letni rekord skoczni Skalite (103,5 i 109 metrów; 267,5 pkt).
„Były to dla mnie bardzo szczęśliwe zawody. Dyspozycja jest dobra, a skoki fajne. Jak dla mnie to może tak być co roku. Szczyrk to moje rodzinne miasto, milej mi się tutaj skacze. Na zawody przychodzi wielu znajomych, jest też rodzina, atmosfera jest świetna. Dla mnie to nieco inne zawody niż pozostałe. Mam nadzieję, że dyspozycja nie zniknie przez jeden dzień i utrzyma się do sobotnich Mistrzostw Polski. Wczoraj trenowaliśmy w Wiśle i szło mi całkiem fajnie, a tutaj do tego doszła jeszcze skocznia, którą bardzo lubię i dobrze znam,” skomentował swoje dzisiejsze zwycięstwo Hula.
Zadowolenia z drugiej lokaty nie krył również Dawid Kubacki. „Ten drugi skok był zdecydowanie lepszy, aż 109 metrów. Niestety, na tyle mnie odciągnęło w końcówce, że ciężko mi było wylądować i przez to przegrałem ten konkurs. Ale cóż, tak bywa, ważne jest to, że się nie przewróciłem i nic mi się nie stało, a z drugiego miejsca jestem zadowolony. Włożyłem dużo pracy w siebie po sezonie zimowym i myślę, że to zaczyna teraz procentować. Wierzę, że będzie procentować dalej. Jest wiele rzeczy, które się pozmieniały i nad którymi dalej pracuję, bo nie są jeszcze idealne. Idzie to w dobrym kierunku i tego się trzymam. Są elementy, które bardzo mocno wpływają na technikę skoku i w zasadzie można powiedzieć, że wszystko się u mnie zmieniło.”
Na trzecim miejscu zawody ukończył Maciej Kot z AZS Zakopane (102,5 i 104 metry; 264,5 pkt). „Do formy jeszcze daleko, ale na pewno cieszą te dobre skoki. Cały czas pracuję bardziej nad pojedynczymi elementami techniki, a nie nad całością, ale myślę, że jest to dobry moment, żeby łączyć to całość i pokazywać się z dobrej strony na zbliżających się zawodach, potem odpocząć na wakacjach i znów wrócić do przygotowań do sezonu zimowego. Najcięższy moment w treningu poza skocznią mamy już chyba za sobą. Teraz więcej skaczemy i to nie jest tak bardzo męczące. No i wiadomo, kiedy idzie dobrze to jest to nawet przyjemne.”
Tuż za podium uplasował się Klemens Murańka z TS Wisła Zakopane (101,5 i 105,5 metrów; 263,5 pkt), piąty był Jan Ziobro z WKS Zakopane (97,5 i 107 merów; 257,5 pkt), miejsce szóste zajęli ex-aequo wspomniany już Andrzej Stękała i Piotr Żyła (100 i 104 metry; 256,5 pkt).
źródło - materiały prasowe pzn.pl