Japoński Związek Narciarski jako pierwszy nominował drużynę na Igrzyska Olimpijskie w Vancouver (CAN).
Trener Kari Ylianttila postawił na dwóch rutyniarzy Noriakiego Kasai i Takanobu Okabe oraz Daiki Ito, Shohei Tochimoto i Taku Takeuchi.
Kasai po raz szósty na olimpiadzie
Tym samym 37-letni Kasai weźmie udział w olimpiadzie po raz szósty, Okabe uczestniczył w igrzyskach czterokrotnie, Ito zadebiutował w olimpiadzie cztery lata temu w Turynie. 20-letni Tochimoto i jego dwa lata starszy kolega Takeuchi będą brali udział w igrzyskach po raz pierwszy.
W szczególności Kasai stawia sobie wysokie cele na olimpiadę. W tym momencie widzi się w rywalizacji z czołową szóstką, jednak wciąż chce się poprawiać. "Jestem teraz w dobrej formie, w Vancouver chcę być w najlepszej. Jestem bardzo zadowolony z rezultatów w krajowych zawodach, dodały mi pewności siebie", powiedział Kasai, który wygrał HTB-Cup (przed Ito i Tochimoto) oraz STV-Cup (przed Ito i Okabe).
Forma drugiego z weteranów również pnie się w górę. Okabe nie ma już problemów z biodrem, z którymi walczył od konkursów w Kuusamo i skacze coraz lepiej.
Bez udziału w konkursach w Europie
W celu przygotowań do igrzysk, Japończycy wrócili do kraju już po Turnieju Czterech Skoczni i nie wzięli udziału w konkursach w lotów w Bad Mitterndorf. Drużyna nie weźmie również udziału w zawodach w Zakopanem oraz FIS Team Tour. A więc konkursy w Sapporo w nadchodzący weekend będą dla Japończyków ostatnią szansą na zmierzenie się ze światową czołówką.