Fani skoków narciarskich będą podczas tegorocznej edycji Letniej Grand Prix bezskutecznie czekać na Szwedów. Drużyna niemieckiego trenera Wolfganga Hartmanna chce się dobrze przygotować do zbliżających się igrzysk olimpijskich i nie wystąpi tego lata w żadnym z konkursów.
W minionym sezonie osiągnięcia daleko odbiegały od założonych celów. W klasyfikacji generalnej narodów zajęli ostatnie miejsce. Następcy Jana Bokloeva, Szweda, który zrewolucjonizował styl V, zdobyli tylko 12 punktów. To powinno zmienić się w sezonie olimpijskim.