"W końcu ruszymy z pracami. To są środki umożliwiające rozpoczęcie przebudowy. Mam nadzieję, że na jej zakończenie też się pieniądze znajdą."
Przebudowa małych skoczni w centrum Wisły ma kosztować ok. 3 mln zł. Milion złotych zagwarantowało Ministerstwo Sporto w ramach Programu Rozwoju Bazy Sportowej. 140 tyś. zł właśnie na ten cel przyznaczył Sejmik Województwa Śląskiego.
Władzom województwa śląskiego zależy, by przebudowa została zakończona jeszcze przed sezonem 2014/2015. Samorząd wojewódzki planuje w przyszłym roku przekazać brakującą do zakończenia inwestycji kwotę.
140 tys. zł w obliczu potrzebnych 3 mln zł to kropla w morzu potrzeb, ale władze wiślańskiego klubu wierzą, że wczorajsza uchwała sejmiku daje gwarancje, że nowe skocznie w tym miejscu ostatecznie powstaną. "Najważniejsze, by remont ruszył w tym roku. Główna inwestycja ma być realizowana od wiosny 2014 roku," przyznaje Zbigniew Wuwer, prezes Klubu Sportowego Wisła Ustronianka. "Można zacząć rozbiórkę istniejących obiektów i przygotowanie terenu pod nowe, tak by wiosną rozpocząć prace budowlane."
Zadowolenia z obortu spraw nie kryje Jan Szturc, trener KS Wisła Ustroninaka. "Od czasu wyłączenia z użytkowania tych skoczni obserwujemy mniejszy nabór do sekcji skoków. Obecnie treningi dzieci odbywają się poza Wisłą. Czas potrzebny na dojazdy do Bystrej Śląskiej i czeskiego Nydku, koszty z tym związane, spowodowały, że ograniczyliśmy treningi do dwóch w tygodniu. By podnosić poziom szkolenia potrzebne są minimum cztery. Informacja o przyznanych środkach cieszy. Jak się rozpocznie prace, będzie trzeba skończyć,"zauważa pierwszy trener Adama Małysza.