Trwa zwycięska passa Andreasa Wanka. 24-letni Niemiec zdobywa wygraną za wygraną, a wiatr od tyłu w Hakubie nie był w stanie tego zmienić. Wank wygrał po raz trzeci i ma spore szanse na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej tegorocznej GP.
Zawodnicy tacy jak Szwajcar Gregor Deschwanden i Kanadyjczyk Mackenzie Boyd-Clowes mieli dobry wiatr przedni w finale i oddali świetne skoki na ponad 130 m. Niestety ostatnim skoczkom nie sprzyjały warunki, więc czołówce nie było łatwo w drugiej serii. Jednak Wanka to nie zatrzymało – skoczek poleciał na 118 m i obronił prowadzenie. Z 245,2 punktu Wank wygrał z dużym marginesem, wyprzedzając Słoweńca Jurija Tepesa (233,0 punktu) i Dawida Kubackiego (229,4 punktu).
Kubacki – po prostu fenomenalny tego lata
Tepes był siódmy na półmetku, Kubacki tylko jedenasty. Dzięki dobrym skokom w finale zawodnicy awansowali na podium, gdzie po pierwszej serii znajdywali się Simon Ammann i Tom Hilde. Jednak skoczkowie nie byli w stanie poradzić sobie w trudnych warunkach tak dobrze jak Wank i zajęli miejsca piąte (Ammann) i dziesiąte (Hilde).
Bułgar Vladimir Zografski zajął czwarte miejsce i po raz kolejny pokazał, że ma duży talent. Taku Takeuchi był najlepszym Japończykiem – skoczek zajął siódme miejsce. Japończycy nie mieli dziś najlepszego dnia. Prócz Tepesa 22-letni Matjaz Pungertar osiągnął najlepsze rezultaty wśród Słoweńców, lądując na miejscu szóstym – drużyna zdaje się być w lepszej formie niż w pierwszych zawodach GP tego lata. Również Polacy mogą być zadowoleni z niedzielnego wydarzenia. Prócz Kubackiego tylko 19-letni Bartłomiej Kłusek znów znalazł się w czołówce.
Wzloty i upadki Francuzów
Olli Muotka osiągnął dobry rezultat i w końcu uzyskał punkty dla Finlandii. 24-latek był 24. Francuzi mieli wzloty i upadki. Dwóch skoczków znalazło się w czołowej trzydziestce w finale: Alexandre Mabboux i Vincent Descombes Sevoie, jednak najlepszy zawodnik drużyny został zdyskwalifikowany. Nicolas Mayer oddał dobry pierwszy skok, ale jego narty były za długie i nie dopuszczono go do finału. Mimo wszystko to krok do przodu dla Francuzów, szczególnie Mayera.
Również młodzi Niemcy pokazali dobre występy tego lata. 22-letni Danny Queck uzyskał punkty po raz kolejny i zajął dobre jedenaste miejsce. Zaledwie 16-letni Andreas Wellinger również uzyskał punkty, budząc nadzieje dla drużyny Niemców.
W klasyfikacji generalnej GP prowadzi Wank po trzech wygranych pod rząd. Z 409 punktami skoczek znacznie wyprzedza Ammanna, który uzyskał 247 punktów. Jednak Wank nie weźmie udziału w następnych zawodach w Ałmatach (22/23 września). Reruhi Shimizu z Japonii jest trzeci z 212,0 punktami. Japończyk był 12. w niedzielnym konkursie.