01 | Tschofenig, D. | 274.8 | ||
02 | Hoerl, J. | 269.7 | ||
03 | Kraft, S. | 268.0 | ||
04 | Forfang, J. | 264.9 | ||
05 | Deschwanden, G. | 264.4 | ||
Pełne wyniki » |
Daiki Ito uda się do Europy, mając na koncie dwie wygrane w Sapporo, i weźmie udział w najbliżsych zawodach Pucharu Świata ze znaczną pewnością siebie. Zaledwie dzień po pierwszej w jego karierze wygranej w Pucharze Świata 26-latek triumfował także w niedzielnych zawodach na skoczni Okurayama w Sapporo.
Z 243,7 punktu Ito wygrał przed Kamilem Stochem, który uzyskał 241,6 punktu. W sobotę Japończyk zwyciężył z Andersem Bardalem o jedynie 0.1 punktu.
"Oczywiście jestem bardzo zadowolony. Przed tym weekendem nigdy nie sądziłem, że stać mnie na podwójne zwycięstwo w Sapporo. Również dziś po pierwszej serii nie myślałem o drugiej wygranej, skupiałem się tylko na skakaniu. Miałem wrażenie, że skaczę jeszcze lepiej, niż wczoraj", powiedział zwycięzca.
Stoch zadowolony z weekendu
Również Stoch był zadowolony z swoich dwóch podium. "Nie żałuję, że udałem się do Japonii. Dobrze się spisałem i mam teraz dużo pewności siebie, co przyda się w najbliższych zawodach. Konkurs w Sapporo był na bardzo wysokim poziomie – konkurencja była bardzo wyrównana", powiedział Stoch.
Na trzecim stopniu podium stanął lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Andreas Kofler. Z 241,3 punktu na koncie skoczek miał jedynie 0,3 punktu mniej niż Stoch i również był zadowolony ze swojego występu. "Jestem w coraz lepszej formie i nie mogę doczekać się następnych zawodów. Wczorajsze zawody nie były udane dla Austrii, ale dziś wszystko poszło po naszej myśli. Japończyków trudno pokonać na ojczystej skoczni, a Daiki był w ten weekend nie do pokonania", powiedział Kofler.
Czech Roman Koudelka zajął dobre czwarte miejsce, Norweg Vergard Haukoe Sklett był piąty przed najlepszym Niemcem, Richardem Freitagiem. Peter Prevc ze Słowenii uplasował się na siódmej lokacie, tak więc w czołowej siódemce znaleźli się zawodnicy siedmiu różnych narodowości. Japończyk Taku Takeuchi był ósmy.
Bardal tylko 14., ale Norwedzy dobrze skakali
Anders Bardal uplasował się w niedzielę zaledwie na 14. miejscu i za Sklettem, Andersem Fannemelem i Runem Veltą był tylko czwartym najlepszym Norwegiem. Andreas Stjernen był 16. W sumie drużynie lepiej powiodło się w niedzielnych zawodach.
W klasyfikacji generalnej Kofler powiększył swoje prowadzeni dzięki podium. Skoczek ma na koncie 994 punkty. Bardal zajmuje drugie miejsce z 907 punktami, zaś Gregor Schlierenzauer, który nie skakał w Japonii, jest trzeci z 866 punktami.