Przed nami emocjonujący weekend w Willingen, gdzie rozegranych zostanie w sumie pięć konkursów – po dwa mężczyzn, kobiet i mikst. Na Kulm dwukrotnie triumfował Halvor Egner Granerud. A kto okaże się najlepszy na Muehlenkopfschanze? Oto faworyci.
Pierwszy konkurs Pucharu Świata w Willingen rozegrano w 8 stycznia 1995 roku. Triumfował wówczas słynny Austriak Andreas Goldberger. Najwięcej zwycięstw, bo po trzy, odnieśli Kamil Stoch i Noriaki Kasai. Polak wygrywał jednak trzy kolejne konkursy z rzędu – był dwukrotnie najlepszy w 2014 roku oraz w pierwszych zawodach w 2015.
Halvor Egner Granerud
– Wygrał w Bad Mitterndorf oba konkursy lotów i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Po raz piąty w karierze zdominował weekend, wygrywając dwukrotnie. W Willingen też tego dokonał – w styczniu 2021 roku..
– Ostatnim skoczkiem, który wygrał trzy konkursy Pucharu Świata z rzędu, był Ryoyu Kobayashi. Japończyk na przełomie grudnia 2021 i stycznia 2022 zwyciężał w czterech kolejnych zawodach.
– Granerud nie opuścił pucharowego podium od 29 grudnia i wygranej w Oberstdorfie. Jeśli w piątek wywalczy pierwsze, drugie lub trzecie miejsce zachowa szansę na pobicie rekordu należącego do Janne Ahonena (sezon 2004/05) i zrówna się z Peterem Prevcem (sezon 2015/16).
– Granerud ma najwięcej pucharowych wygranych spośród wszystkich Norwegów – aż 20. W Bad Mitterndorf wysforował się też na pierwsze miejsce pod względem liczby podiów. Do zeszłego weekendu najwięcej z norweskich skoczków miał Anders Bardal (34).
– W żadnym innym kraju Granerud nie wygrywał tak często jak w Niemczech – dotychczas siedmiokrotnie.
Dawid Kubacki
– Ma w tym sezonie tyle samo podiów co Halvor Egner Granerud, czyli po 12. Norweg zrównał się z Polakiem w Bad Mitterndorf, ale wyprzedził go w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i wypracował ponad 100-punktową przewagę.
– Ma szansę wyprzedzić w ten weekend Adama Małysza pod względem liczby podiów osiągniętych przez polskiego skoczka w jednym sezonie. Małysz dwukrotnie (2000/01 i 2001/02) stawał na podium 14 konkursów jednej zimy.
– Stał na podium w 12 z pierwszych 14 konkursów, ale ostatnie trzy kończył na 11., 10. i 17. miejscu.
– Wygrał w tym sezonie już pięć konkursów – tyle co wcześniej w całej karierze.
– Najlepszy wynik w Willingen osiągnął w lutym 2018 roku, kiedy był trzeci.
Inni skoczkowie...
– W ostatnich dniach wyraśnie wzrosła forma Andreasa Wellingera. W Bad Mitterndorf był dziewiąte i czwarty. Po raz ostatni na podium Niemiec stał w listopadzie 2018 roku w Ruce, a na wygraną czeka od grudnia 2017 roku (zwyciężył w Niżnym Tagile).
– Słoweneic Anze Lanisek zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata z 990 punktami. Od konkursu w Bischofshofen, gdzie zajął drugą pozycję, nie stał jednak na podium. Dokonali tego za to jego koledzy – Domen Prevc i Timi Zajc – którzy zajęli w Bad Mitterndorf odpowiednio trzecią i drugą pozycję.
– Domen Prevc wywalczył w Bad Mitterndorf pierwsze podium od blisko czterech lat. W Willingen może odnieść pierwszą wygraną od lotów w Vikersund rozgrywanych 17 marca 2019 roku.
– Stefan Kraft został w zeszłą niedzielę samotnym rekordzistą w liczbie miejsc na podium (89), jeśli chodzi o austriackie skoki. Wyprzedził na Kulm Gregora Schlierenzauera (88). Co ciekawe, w tym sezonie Austriak jeszcze ani razu nie stał na podium w trzech konkursach z rzędu. Ma szansę zrobić to w Willingen.
– Ryoyu Kobayashi wygrał w ubiegyłym sezonie pierwszy konkurs w Willingen, a już dwukrotnie zdarzało mu się zwyciężać na tej samej skoczni rok po roku (Oberstdorf 2018 i 2019, Engelberg 2018 i 2019).
– Kobayashi w tym sezonie jeszcze nie stał na podium w Europie. Trzykrotnie dokonał tego natomiast przed własną publicznością w Sapporo, gdzie dwukrotnie wygrał i raz był trzeci.
– Niemcy tylko dwukrotnie stawali w tym sezonie na podium – Karl Geiger był trzeci w Titisee-Neustadt, a Markus Eisenbichler w Sapporo. Ostatnim niemieckim zwycięzcą w Willingen był w lutym 2020 roku Stephan Leyhe.
– Karl Geiger wygrał jak na razie raz w Willingen, ale w przypadku zwycięstwa dołączyłby do Svena Hannawalda i Severina Freunda, którzy odnosili tu po dwa zwycięstwa.
– Piotr Żyła był blisko podium na Kulm (zajął czwarte miejsce). Ma jednak szansę zostać drugim po Noriakim Kasaim (3. miejsce w 2009 roku w wieku 36 lat) skoczkiem, który po ukończeniu 36 lat stanąłby na podium w Willingen. i
– Giovanni Bresadola może zostać pierwszym Włochem na podium Pucharu Świata od trzeciego miejsca wywalczonego w 2007 roku w Oberstdorfie przez Andreę Morassiego.