01 | Tschofenig, D. | 274.8 | ||
02 | Hoerl, J. | 269.7 | ||
03 | Kraft, S. | 268.0 | ||
04 | Forfang, J. | 264.9 | ||
05 | Deschwanden, G. | 264.4 | ||
Pełne wyniki » |
To był kolejny ekscytujący wieczór ze skokami narciarskimi. Po znakomitych zmaganiach w Ruce i Neustadt także w Engelbergu nie zabrakło emocji. W mroźną sobotę z trzeciego zwycięstwa w tym sezonie cieszył się Słoweniec Anze Lanisek. Drugie i trzecie miejsce zajęli Polacy Dawid Kubacki und Piotr Żyła.
Na półmetku rywalizacji Lanisek przegrywał z Kubackim o zaledwie 0,5 punktu. W drugiej serii oddał jednak najdłuższy skok konkursu. 142-metrowa próba wystarczyła, by o 3,3 punktu pokonać lidera Pucharu Świata. Tak Słoweniec zrewanżował się za ubiegłotygodniowe zawody w Titisee-Neustadt, kiedy Kubacki wyprzedził go aż o 25,7 punktu.
– Moje skoki były bardzo dobre, zwłaszcza ten drugi. Nie myślę jeszcze o Turnieju Czterech Skoczni. Wciąż zostało sporo czasu i wiele może się zmienić – przyznał 26-latek.
Dla Laniska to czwarte zwycięstwo w Pucharze Świata, a trzecie w tym sezonie. Triumfował też w Ruce oraz przed tygodniem w pierwszym konkursie w Titisee-Neustadt.
– Myślę, że wykonałem dobrą robotę w tych warunkach pogodowych. Przyjdzie czas na analizę, czego zabrakło. Moim zdaniem, to był udany dzień. Dwóch z nas wylądowało na podium. Jasne, lepiej byłoby zająć pierwsze miejsce, ale trzeba walczyć. Kolejna szansa jutro – mówił Kubacki, który po raz pierwszy w karierze stanął na podium w Engelbergu.
W klasyfikacji generalnej na topie są bohaterowie sobotnich zmagań. Prowadzi Kubacki z 550 punktami przed Laniskiem, który uzbierał 516 punktów. Trzecią pozycję utrzymał Stefan Kraft (427 pkt.), który pierwsze zawody w Engelbergu ukończył na czwartej pozycji. – To nie jest znakomite miejsce, ale czołowa trójka była dziś zbyt mocna. Przyjrzymy się, jak to robią, ale i tak jestem zadowolony z tego występu – ocenił Austriak.
Piąte miejsce zajął Norweg Halvor Egner Granerud, a szóste najlepszy z Niemców, Andreas Wellinger. – Pierwszy skok był dobry, a drugi naprawdę fajny, więc mam powody do zadowolenia. Moim celem jest teraz stabilizacja i zamierzam nad tym popracować – powiedział Wellinger. Tuż za czołową "10" znalał się Pius Paschke, dla którego jedenasta pozycja była najlepszą w tym sezonie.
Z pucharowych punktów w sobotę cieszyli się dwaj Włosi – Giovanni Bresadola (20.) oraz Alex Insam (30.).
Drugi konkurs w Engelbergu rozpocznie się o godzinie 12:30 w niedzielę. Wcześniejsza pora wynika z finału mistrzostw świata w piłce nożnej w Katarze.
Wyniki sobotniego konkursu PŚ w Engelbergu
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata