01 | Tschofenig, D. | 274.8 | ||
02 | Hoerl, J. | 269.7 | ||
03 | Kraft, S. | 268.0 | ||
04 | Forfang, J. | 264.9 | ||
05 | Deschwanden, G. | 264.4 | ||
Pełne wyniki » |
Silje Opseth okazała się najlepsza w drugim konkursie Pucharu Świata kobiet w Lillehammer. 23-latka pokonała swoją rodaczkę Anna Odine Stroem oraz liderkę Pucharu Świata, Austriaczkę Evę Pinkelnig.
Po sobotnim triumfie Kathariny Althaus na normalnej skoczni tym razem powody do radości mieli gospodarze. Zmagania na dużym obiekcie zdominowały Norweżki. – Naprawdę bardzo przyjemne uczucie. Fajnie stanąć na podium razem z Anną u nas w domu. Mam atuty w locie i udało mi się je dzisiaj wykorzystać. Wolę duże skocznie i dzisiaj to udowodniłam – powiedziała zwyciężczyni, Opseth.
– Czuję się wspaniale. To był naprawdę sprawiedliwy konkurs z dobrymi, dalekimi skokami. Cieszę się, że mogłam dzielić te chwile na podium razem z Silje. Teraz jednak znów trzeba się skoncentrować i popracować przed kolejnymi zawodami – mówiła Stroem. O ile Opseth nie po raz pierwszy zaznała smaku zwycięstwa (była najlepsza również na inaugurację w Wiśle), to Anna Odine Stroem wciąż czeka na pierwszą wygraną. W niedzielę powtórzyła wyczyn z 2019 roku z Zao, kiedy też uplasowała się na drugiej pozycji.
Eva Pinkelnig, która stanęła na najniższym stopniu podium, również miała powody do radości. A także do wdzięczności. – Dziękuję całemu zespołowi, bo odpowiednio mnie przygotowali na cały dzień. Cieszyłam się każdą próbą i jestem strasznie szczęśliwa z trzeciej pozycji. Razem z trenerami zdecydowaliśmy, że odpuszczę sobie dwa skoki treningowe. Nie należę już do najmłodszych i muszę dbać o energię – wyjaśniała Austriaczka.
– Rano wypiłam kawę, a potem dobrze skakałam. Nie mogę się już doczekać weekendu w Titisee-Neustadt. Jeszcze nigdy tam nie startowałam, a teraz będę mogła wystąpić w żółtej koszulce liderki Pucharu Świata przed rodziną i przyjaciółmi. To jak spełnienie marzeń – cieszyła się Pinkelnig.
Dla 34-latki to siedemnaste podium w karierze. Czterokrotnie zwyciężała, a w tym sezonie po raz pierwszy zakłada żółtą koszulkę liderki Pucharu Świata. w klasyfikacji generalnej zgromadziła na razie 300 punktów. Druga jest Opseth (247 pkt.), a trzecia Althaus (240 pkt.).
Tuż za podium znalazła się Katharina Althaus. Niezwykle solidnie wypadły reprezentantki Słowenii. Ema Klinec, Nika Kriznar i Ursa Bogataj zajęły odpowiednio miejsca piąte, szóste i dziewiąte. Siódma była Marita Kramer, a ósma Julia Clair.
Przed paniami – podobnie jak przed mężczyznami – zawody w Titisee-Neustadt. Zawodniczki wezmą udział w zmaganiach mikstów oraz jednych zawodach indywidualnych.