01 | Tschofenig, D. | 274.8 | ||
02 | Hoerl, J. | 269.7 | ||
03 | Kraft, S. | 268.0 | ||
04 | Forfang, J. | 264.9 | ||
05 | Deschwanden, G. | 264.4 | ||
Pełne wyniki » |
Mroźna zima, znakomicie przygotowana Rukatunturi i rewelacyjny poziom rywalizacji. To był niesamowity konkurs okraszony rekordem skoczni. W sobotę w Ruce najlepszy okazał się Anze Lanisek, który w pierwszej serii poszybował na niebotyczną odległość 149 metrów. Drugie i trzecie miejsce zajęli odpowiednio Stefan Kraft i Piotr Zyla.
Anze Lanisek triumfował w Ruce już w zeszłym sezonie. Wówczas cieszył się z pierwszej wygranej w karierze. W tym roku spisuje się na fińskim obiekcie rewelacyjnie od pierwszej próby, co potwierdził w sobotnich zawodach. – Uwielbiam Rukę, a mój pierwszy skok był naprawdę dobry – powiedział Słoweniec, który w pierwszej serii ustanowił rekord skoczni, uzyskując aż 149 metrów. W niedzielę 26-latek ma szansę na trzecie zwycięstwo w Pucharze Świata i... trzecie w Ruce.
– To był jeden z najfajniejszych konkursów rozegranych tutaj. Nie wejść do drugiej serii ze 130-metrowym skokiem – to mówi wszystko. Trzy razy skoczyłem ponad 140 metrów. Coś świetnego. Naprawdę, to był jeden z najprzyjemniejszych konkursów dla nas, skoczków. Panowały idealne warunki, a dla mnie drugie miejsce też jest kapitalne, bo Anze był nie do pokonania. Pewność siebie pomaga, ale trzeba uważać, bo jeden błąd i możesz skończyć na piętnastym miejscu albo nawet nie wejść do drugiej serii – mówił Stefan Kraft, który po raz pierwszy w karierze stanął na podium w Ruce.
Anze Lanisek
– Dzisiejszy konkurs stał na wysokim poziomie. Detale decydowały o tym, czy ktoś znalazł się w czołowej "10" czy poza nią. Stawka jest bardzo wyrównana – komentował trener reprezentacji Austrii Andreas Widhölzl.
– Dałem z siebie wszystko. Podczas wczorajszych treningów brakowało mi trochę motywacji, ale dzisiejszych zawodów naprawdę nie mogłem się doczekać. Obudziłem się już o 5 rano – powiedział przeszczęśliwy Piotr Zyla, który zajął trzecie miejsce. Polscy kibice mieli powody do radości, bo tuż za nim znalazł się Dawid Kubacki, a w drugiej serii wystąpili też Kamil Stoch i Pawel Wasek.
Stefan Kraft
Karl Geiger spisał się najlepiej z Niemców, zajmując szóstą pozycję. Najlepszy wynik w karierze osiągnął Włoch Giovanni Bresadola , który po fenomenalnej drugiej próbie awansował na jedenastą pozycję. Punkty zdobyli też Bułgar Vladimir Zografski (26.) oraz Fatih Arda Ipcioglu (29.). Turek na półmetku był nawet 23.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata nadal prowadzi Dawid Kubacki, który w sobotę zajął czwarte miejsce. Polak ma 250 punktów. Drugie miejsce zajmuje Anze Lanisek (186 pkt.), a trzecie Stefan Kraft (185 pkt.).
Wyniki sobotniego konkursu PŚ w Ruce