01 | Hoerl, J. | 310.5 | ||
02 | Tschofenig, D. | 304.0 | ||
03 | Deschwanden, G. | 298.7 | ||
04 | Wellinger, A. | 291.5 | ||
05 | Geiger, K. | 291.1 | ||
Pełne wyniki » |
Austriacy w składzie Jan Hoerl, Manuel Fettner, Philipp Aschenwald i Daniel Huber zwyciężyli w dzisiejszym konkursie drużynowym rozegranym Bischofshofen o 9,1 pkt wyprzedzając Japończyków. Na miejscu trzecim uplasowali się reprezentanci Norwegii tracąc do drugich Japończyków zaledwie 0,2 pkt.
„Konkursy drużynowe są zawsze wyjątkowe, bardzo je lubię. Nie mamy ich tej zimy zbyt wiele. Naszym celem jednak zawsze jest podium. Jestem bardzo zadowolony z mojego skoku w finale, w pierwszej serii nie poszło mi aż tak dobrze. Jesteśmy dumni z osiągniętego dzisiaj wyniku,” powiedział po konkursie Manuel Fettner. Dla Austriaków było to 34-te pucharowe zwycięstwo w konkursie drużynowym, drugie tej zimy (Wisła).
Triumfator tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni Ryoyu Kobayashi oddał najlepsze skoki spośród Japończyków (275,2 pkt), indywidualnie przegrałby jedynie z triumfatorem wczorajszego konkursu Norwegiem Mariusem Lindvikem, który uzyskał 276,2 pkt. „Cała nasz drużyna jest w dobrej formie, wszyscy zaprezentowali się dzisiaj z bardzo dobrej strony. Przed nami kolejny konkurs drużynowy w Zakopanem. Mam nadzieję, że powalczymy o podium w konkursie drużynowym również podczas Igrzysk,” powiedział po konkursie Ryoyu Kobayashi.
„To był bardzo ekscytujący konkurs, rywalizacja była zacięta do samego końca. Na szczęście chłopaki skaczą obecnie na wysokim poziomie, więc nawet moje słabsze skoki nie były w stanie zepsuć tego wyniku. Moje skoki nie były dzisiaj najlepsze, niby wszystko jest ok, ale jakoś nie umiem tego przełożyć na dalekie skoki. Moim celem jest ustabilizowanie formy. Podczas turnieju chciałem oddawać dobre skoki i uważam, że mi się udało. Muszę po prostu częściej oddawać takie w konkursach,” powiedział Daniel Andre Tande.
Z dobrej strony zaprezentowali się reprezentanci Słowenii, niestety Peter Prevc przewrócił się po skoku na odległość 136 metrów w pierwszej serii konkursowej tracąc cenne punkty. Ostatecznie Słoweńcy stracili do trzecich Norwegów zaledwie 1,2 pkt; 10,5 pkt do zwycięstwa.
Polacy, bez Kamil Stocha w składzie, uplasowali się na miejscu piątym. Najwięcej punktów zdobyli dla Polski Piotr Żyła i Dawid Kubacki.
Na miejscu szóstym sklasyfikowaniu zostali reprezentanci Niemiec, tracąc do Polski aż 30 pkt. Szanse na lepszy wynik zaprzepaścił w pierwszej serii konkursowej Karl Geiger, który przewrócił się po lądowaniu.
Po dzisiejszym zwycięstwie Austriacy przejęli prowadzenie w klasyfikacji Pucharu Narodów (2646 pkt). Miejsce drugie zajmują Norwegowie (2530 pkt). Trzeci są reprezentanci Niemiec (2507 pkt).
Kolejne zawody Pucharu Świata rozegrane zostaną w przyszłym tygodniu w Zakopanem (konkurs drużynowy w sobotę, indywidualny w niedzielę). Na trybunach pod Wielką Krokwią zobaczyć powinniśmy około 10.000 dawno niewidzianych kibiców