Po zwycięstwach w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen, Ryoyu Kobayashi zwyciężył w poniedziałkowych kwalifikacjach do jutrzejszego konkursu na skoczni Bergisel w austriackim Innsbrucku.
Najdalszy skok dnia oddał w treningu Markus Eisenbichler (139 metrów), jednak w kwalifikacjach skokiem na odległość 126,5 metra 25-letni Kobayashi o 1,4 pkt pokonał reprezentanta gospodarzy Jana Hoerla, a o 4,9 pkt Szwajcara Killiana Peiera.
„Ryoyu Kobayashi jest naprawdę bardzo mocny, skacze równo i daleko. Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku, oddałem bardzo dobry skok. Niewiele mi brakuje, czasami tylko popełniam drobne błędy, które niestety niosą za sobą spore konsekwencje,” powiedział po kwalifikacjach Hoerl.
Czwarty był Daniel Huber. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się ponownie Słoweniec Lovro Kos. Po trzecim miejscu wywalczonym w konkursie w Garmisch-Partenkirchen, 22-latek dzisiaj był piąty.
Najlepszym z Niemców był siódmy Severin Freund. „Nie zawsze udaje się osiągnąć dobry wynik na skoczni, na której trenuje się tak często jak ja w Innsbrucku. Ale to wyjątkowa skocznia, tutaj akurat wcześniejsze treningi bardzo pomagają, a spędziłem tu latem sporo czasu. Jak widać się opłaciło. Tutaj szukam idealnej pozycji najazdowej dopiero w przejściu, nie ma sensu robić tego wcześniej,” skomentował swój wynik Freund.
Na miejscu ósmym uplasował się Markus Eisenbichler. „To były udane kwalifikacje. Jestem zadowolony z ósmego miejsca. Nadal nie skupiam się na klasyfikacji generalnej turnieju, może w Bischofshofen, ale jeszcze nie tutaj, jeszcze nie dzisiaj.”
Czołową dziesiątkę uzupełnili Słoweniec Anze Lanisek oraz kolejny z Niemców Karl Geiger.
Po nieudanym starcie w dzisiejszych kwalifikacjach (59-ty) z dalszych startów w tegorocznym turnieju wycofał się Kamil Stoch.
Do jutrzejszego konkursu nie awansował również powracający po kontuzji Michael Hayboeck (51-szy).
Trzeci z konkursów tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni rozegrany zostanie we wtorek o godzinie 13:30 CET.