Faworytka Marita Kramer zwyciężyła w pierwszym z dwóch konkursów Pucharu Świata rozegranym dzisiaj w niemieckim Klingenthal.
Po łatwym zwycięstwie we wczorajszych kwalifikacjach dzisiaj Austriaczka musiała zawalczyć o wygraną. Skokami na odległość 133 i 124,5 metra (247,9 pkt) Kramer o zaledwie 2,6 pkt pokonała świetnie skacząca dzisiaj Norweżkę Silje Opseth (133,5 i 123,5 metra).
„Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego zwycięstwa. Niestety, moje skoki nie były dzisiaj tak dobre jak wczorajszy w kwalifikacjach, wystarczyły jednak do zwycięstwa, i to musi mi dzisiaj wystarczyć. To moje jedenaste pucharowe zwycięstwo w karierze, jestem dzisiaj bardzo zadowolona,” powiedziała po konkursie Kramer.
Wygląda na to, że Norweżka Silje Opseth idzie w ślady swojej utytułowanej reprezentacyjnej koleżanki Maren Lundby, której tej zimy na skoczni najprawdopodobniej nie zobaczymy. „Krok po kroku wszystko idzie w dobrym kierunku. Wiem, że stać mnie na wiele, musze tylko nadal ciężko pracować,” powiedziała Opseth, dla której było to piąte drugie miejsce w zawodach Pucharu Świata.
Na miejscu trzecim uplasowała się triumfatorka letniego Grand Prix Słowenka Ursa Bogataj. Czwarta była jej reprezentacyjna koleżanka Nika Kriznar. „Bardzo cieszę się dzisiejszego podium, tym bardziej, że nadal brakuje mi pewności na dużych skoczniach,” powiedziała Bogataj.
Za Słowenkami na miejscach piątym i szóstym sklasyfikowane zostały dwie reprezentantki Japonii Sara Takanashi i Kaori Iwabuchi. Siódma była najlepsza z Niemek Katharina Althaus. „To był dobry konkurs. Moje skoki nie były dzisiaj najlepsze, ale i tak fajnie się skakało,” powiedziała Althaus, która wyprzedziła dzisiaj dwie kolejne Austriaczki Danielę Iraschko-Stolz i Evę Pinkelnig.
Czołową dziesiątkę uzupełniła trzecia ze Słowenek Spela Rogelj.
Drugi konkurs kobiet rozegrany zostanie w Klingenthalw sobote o godzinie 10:30 CET.