Reprezentanci Japonii zdominowali konkurs letniego Grand Prix w austriackim Hinzenbach. W zaciętym pojedynku Yukiya Sato pokonał Ryoyu Kobayashim, na najniższym stopniu podium uplasował się Niemiec Karl Geiger.
Sato oddał skoki na odległość 91 i 87,5 metra (246,7 pkt) o 1,6 pkt wyprzedzając rodaka Kobayashi, który w obydwu seriach konkursowych oddał skoki o pól metra bliższe. Dla obydwu był to pierwszy start w zawodach Grand Prix tego lata.
„Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego zwycięstwa. Nie ukrywam, że jest ono dla mnie sporym zaskoczeniem. Nie wiem czy uda mi się zwyciężyć również za tydzień w Klingenthal, może tym razem to Ryoyu będzie najlepszy,” powiedział zwycięzca po konkursie. Dla Sato było to pierwsze w karierze zwycięstwo z zawodach letniego Grand Prix. Jego najlepszym dotychczasowym wynikiem było drugie miejsce wywalczone w Hakubie w roku 2019.
„To mój pierwszy start tego lata, jestem bardzo zadowolony z moich skoków. Jeżeli zimą będę w podobnej formie to może uda mi się zdobyć drugą Kryształową Kulę. Cieszę się na start w Klingenthal, moim celem jest odnieść tam zwycięstwo,” powiedział Kobayashi, który triumfował w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 2018/19.
Na miejscu trzecim uplasował się Karl Geiger, który z bardzo dobrej strony zaprezentował się już podczas wczorajszych treningów i kwalifikacji (85,5 i 88 metrów). „Jestem bardzo zadowolony z moich skoków. W ciągu ostatnich kilku tygodni nie skakałem, aż tak dobrze, tym bardziej cieszę się z formy jaką udało mi się zaprezentować w Hinzenbach. To bardzo specyficzna skocznia, najmniejsza na jakiej skaczemy w Pucharze Świata, tutaj trzeba skakać naprawdę dobrze i lądować z telemarkiem,” powiedział po konkursie Geiger.
Na miejscu czwartym uplasował się reprezentant gospodarzy Markus Schiffner. Zaledwie 0,3 pkt za nim sklasyfikowany został Andreas Wellinger. Najlepszym ze Słoweńców był szósty Cene Prevc. Miejsca siódme i ósme zajęły reprezentanci Polski Piotr Żyła and Dawid Kubacki. Czołową dziesiątkę uzupełnili drugi z Austriaków Jan Hoerl i Bułgar Vladimir Zografski.
Norweg Halvor Egner Granerud (300 pkt) prowadzi w klasyfikacji łącznej cyklu, wyprzedzając Jana Hoerla (225 pkt).
Finałowy konkurs tegorocznego Grand Prix rozegrany zostanie za tydzień w niemieckim Klingenthal.