Z powodu problemów z kręgosłupem, z którymi zmagał się już od jakiegoś czasu, Robert Johansson poddał się zabiegowi, który umożliwi mu pełne przygotowanie do zbliżającego się sezonu olimpijskiego.
"Moje problemy z kręgosłupem trwały już od dwóch lat. Po rezonansie magnetycznym, konsultacji z lekarzami, rehabilitantami i przeróżnymi specjlaistami podjęliśmy decyzję, że zabieg to w chwili obecnej najlepsze rozwiązanie. Zabieg przeprowadzono endoskopowo. Wszystko poszło zgodnie z planem, juz dostrzegam poprawę," powiedział Norweg.
Po zabiegu, 31-letni srebrny medalista mistrzostw świata w Oberstdorfie z optymizmen spogląda w przyszłość, "Z niecierpliwością czekam na moment kiedy będę mógł powrócić do treningów, tak aby na 100% przygotowac się do kolejnego sezonu.